Nasze zwierzęta

A ja mam 5 kotów Smile

Prytę, Tośkę, Zenka, Lilkę i Toma (na cześć T.K)
A chciałabym mieć psa. Yorka. Kocham Yorki.

Bede miala pieska!! To bedzie samiec Yorka i bedzie sie nazywal Kapsel;P Dzis go ogladalam, jest jeszcze malutki, ma tylko tydzien. Dostane go w sierpniu:) Ale i tak powiedzialam,ze nie bede z nim wychodzic, bo ja jest za wygodna na psa. Chociaz kto wie:)

Tak mnie zainspirowało do napisania o moim piesku, po rozmowie z Heidi na temat naszych Foksów Smile

Więc tak, mam foksteriera szorstkowłosego.
Mój foksik zwie się Luks, i ma teraz 3 latka. Pamiętam jak byłam mała to strasznie chciałam psa, ale moja mama mówiła że ona już miała owczarka, i to duża odpowiedzialność, i tak dalej, wiadomo Wink

No i jak potem zachciało mi sie królika, to moja mama stwierdziła, że weźmiemy foksa:) No i na początku miał być gładkowłosy, ale jakoś tak wyszło, że mi się trafił mój "szorstki" Wink

Jak go brałam od chodowcy to wogóle był cyrk, bo facet był gruby, śmierdział, przeklinał, i miał w klatce z moim Luksem jeszcze bernardyna, i woła do swojej zony "Te, Gocha! Bernardyn sie kur*a zesrał!", po czym do mojej mamy wypala "Hie hie, a może bernardynka?" Wink

A mój pies wyglądał jak taki mop do podłogi;) Moja mama była przerażona Wink

Ale fakt że jest kochany, i niestety nerwowy (robi awatury jak ktoś wychodzi z domu), ale do tego strasznie lubi się przytulać, np. rano Wink

Uff, się rozpisałam;)

Jak Anulka, to ja też ;]

Jak wygląda mój pies, wiedzą chyba wszyscy xD Jeżeli nie- zapraszam na pierwszą stronę tego tematu.

Suzi, bo tak nazywa się mój nierodowodowy foksterier, urodziła się 15.09.04.
14.11.04 zmarł mój pierwszy pies- jamnik Roki. Gdy się o tym dowiedziałam- deprecha. Po prostu...zwierzęta w moim życiu odgrywają bardzo ważną rolę, nie umiałam pogodzić się, że go już nigdy nie zobacze...nigdy- to słowo mnie przytłacza.

Moja mama doskonale wiedziała o tym, że moim marzeniem jest basset hound. Napocząku nawet nie lubiłam tej rasy, ale mój brat mnie do niej przekonał i do dzisiaj ten pies jest moim wymarzonym. Podoba mi się z wyglądu i co najważniejsze- jego charakter pasowałby do mojego ;]- też jest leniwy, upart i ciągle by spał ;P
Wracając do mojej mamy. Doskonale wiedziała też o tym, że nienawidze foksterierów. Na moim osiedlu jest kilka psów tej rasy, chcialam być inna. Nie chciałam lecieć za modą.

Wieczór, 15.11.06. Mój tata wraca z pracy. Siedze przy kompie.
- Patrycja, mama kupiła Ci pieska!- usłyszałam, gdy wszedł do domu.
- Nie chcę psa- odpowiedziałam.

I wtedy wszedł do pokoju. Na ręcach miał szczeniaczka. Mała, biało-czarna kuleczka. Bez uśmiechu wziełam ją na ręce, położyłam na podłogę, pokazałam " jej teren"....zaprzyjaźniłam się z nią nodrazu. Pierwszą noc spędziła u mnie w łóżku, bo tęskniła do mamy i rodzeństwa, ale odrazu miałam zapowiedziane, że pies ze mną spać nie będzie. Trudno, jak nie to nie. Położyłam koło jej posłania wielkiegom największego misia jakiego mam w domu i spała razem z nim...

A teraz? Teraz nie wyobrażam sobie życia bez mojej foksicy. Kocham ją nad życie ;- ) Jest bardzo mądra, szybko się uczy. Chciałabym trenować z nią agility, ale niestety, nie mam warunków a najbliższa szkoła jest oddalona ode mnie o 50 km. Dzięki Suzi wzbogaciłam także swoją wiedze o psach, ponieważ co 3 miesiące przyjeżdża do niej fryzjer, także hodowca psów. Wtedy mam z kim sobie pogadać ;- )

Interesuje mnie także handling- wystawianie psów. Ale nie wiem jak mam się do tego zabrać. Musiałabym zawitać do jakiejś hodowli Rolling Eyes

Jeszcze się tutja niewypowiadałam chyba... xD

Mam psa. Zwie się Simba( z Króla Lwa^^). Jest to pies razy jamnik. Aaaale go KOCHAM.

Pamiętam, jak po niego jechaliśmy. W pudełku było okolo 5 psów. Wszystkie skakały i szczekały a on siedział z boku smutny, wychudzony i osłabiony. Więc go wzieliśmy. Dzisiaj to taki leń, że szkoda gadać, ale jak dostanie humoru to biega i szczeka jak szalony.

Mam też kota. Zwie się uwaga... achtung!... Kocica^^ Orginalne imie, nie?:> Very Happy

Też ją Kooooocham:)

Moj kotek jest taki słodziutki. Pamiętam jak dziś, dzien gdy go znalazłam. Pojechaliśmy do reala na zakupy. i znalazłam go na schodach do restauracji piętro wyżej w tym sklepie jeszcze przed pasażem. Była taka wystraszona i zmarznięta. To była zima. Do dzisiaj nikomu nie ufa, tylko mojemu tacie. Nie wolno przy niej niczym trzasknąć ani biec, bo ucieka i się chowa.

Kocham zwierzęta. Każde.

Jak byłam mała chciałam mieć małpę, taką ktora skacze po oknach i firanach.

A ja mam pieska a w zasadzie suczkę która zwie się Tina Smile

I kocham ją bardzo!!
Ma 5 latek Wink

Tina jest dośc sporą mieszaninką ras. W jej skład wchodzą min: owczarek długowłosy, owczarek podhalański i ku zdziwieniu wszystkich: jakiś wilk! (Widac to po jej tylnich łapach gdyż posiada tak jak wilki jakos tak dziwnie pazury ułożone...
Oto jej focia....

Mam tez chomiczka dżungalskiego (jest to mój 7 chomik Wink

) Ma na imie Alex a oto jego focia jak wcina żarełko

Mam też żółwika o imieniu Sara który ma coś koło 11 lat.

Jeszcze rok tem a dokładnie do dnia 20 marca 2005 roku miałam kota - Klemensa który miała 10 latek ;( Odszedł bo zachorował ze starości.... szkoda bo tak go Kochałam ;( ;(

WKOŃCU udało mi się wrzucić zdjęcia. Oto Pan Luks Very Happy

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

anulka: Dżizys! słodziutki! Całus.

.
a tu już śp. Rudi/Rudiś/Rudolf :

[link widoczny dla zalogowanych] -> tak, wiem że mieszkam w ładnej okolicy ;P no ale ja się nie chwalę xD ;P xP.

reszta się linkuje...potem zedytuję Wink

edit:
[link widoczny dla zalogowanych] -> wlazł do wanny xD
[link widoczny dla zalogowanych] -> no na ulubionym chodnicku... xP.
[link widoczny dla zalogowanych] -> szmatuńcia.. xP
[link widoczny dla zalogowanych] -> smata. xD

ja posiadam kjujicka Very Happy

ma na imie..... ZIUTEK Very Happy

ehehe. no i to sa jego fotki
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Aa... Ja nie pamiiętam cz już mówiłam, ale ja mam rybki, które mnie WKURZAJĄ. Ale szkoda mi oddać biedactwa... Takie malutkie są...
Kocham zwierzęta, ale boję się dużych psów. No, chyba, że go poznam i nie będzie na mnie szczekał Razz

Ja mam pieska o imieniu Atos :

[link widoczny dla zalogowanych]

Ma 4 lata. Lubi się bawic.

Mam jeszcze akwarium z rybkami, które są moje, ale rodzice się nimi opiekują, bo je nie mam czasu i ochoty :D Rybki są moje kiedy się ktoś nimi zachwyca jakio to one są ładne i zadbane ;) :D

A ja mam kota Smile

. Moja siostra nadała mu, jakże zacne imię Harry. No więc Harry jest głupi i często wygląda jakby zjadł ziemniaka.

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Trudno. To coś jakby kot z zespołem dałna. Ale i tak jest malutki kochany i słodziutki XD

A ja mam psa;D Malego(jeszcze) yorka (dobra, yorkshire terriera:)), o imieniu Kapsel:
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

Psinka;*

Ha a ja mam pieska i rybki. Moj kochany piesek to sznaucer miniaturka.Wabi sie Miki i jest to suczka. I ma rok tz w pazdzierniku skonczy Smile

Oto moja świętej pamięci świnka morska MATRIX:
[link widoczny dla zalogowanych]
Niech spoczywa w pokoju [*][*][*] Crying or Very sad