LD, OOBE

Świadomy sen (ang. Lucid Dreaming lub jako akronim LD), zwany też jasnym snem, jest to stan podobny do zwykłego snu, jednak osoba śniąca zachowuje pełną świadomość i w ten sposób może kontrolować swoje sny.

OOBE (lub OBE) (ang. out of body experience) - dosłownie: doświadczenie poza ciałem. Wrażenie czasowego opuszczenia własnego ciała. Osoby będące w stanie OOBE twierdziły, że mogły się poruszać, dokonywać obserwacji i komunikować z innymi istotami inteligentnymi podczas gdy ich ciała spoczywały nieruchomo.

Forum Lucid Dreaming

Cóż... Ja się chyba od tego lekko uzależniłam. Fascynuje mnie to.
LD udało mi się osiągnąć raz, przez 10 sekund, a OOBE próbuję co wieczór. To jest coś cudownego, niesamowitego, aż trudno opisać słowami.

A Wy? Próbowaliście, znacie?

OOBE nie dziękuję.
A LD? O właśnie dziś mialam, ale krótkie.

Ja mam często LD Very Happy

I z tego powodu często jak się budzę to nie wiem co było jawą, a co tylko sobie ubzdurałam...

Mi się ostatnio zdawało, że byłam z bliźniakami w sklepie, i z Tomem nabijałam się z Billa, który grał na jakimś dziecięcym pianinku. I wiecie co? Jeszcze we śnie byłam strasznie podjarana faktem, że zaraz wrócę do domu i wam o tym tu na form opowiem. A jak się obudziłam... Myślałam że coś rozniosę Very Happy

Ale to nie było LD Rolling Eyes

O LD to ja opowiadanie piszę ^^

Kiedyś rozpoczęłam kurs, ale nie dotrwałam do końca.
LD osiągnęłam kilka razy, jednak niewiele pamiętam. Jedynie sam fakt pozostał w pamięci.

Jej... Ja ćwicze to od kilku miesięcy... Nie udawało mi się, i myślałam, że jak się zacznie szkoła, to będzie jeszcze gorzej. Ale nie!
Przez ten miesiąc miałam 5 LD'ków Shocked

Nie ukrywam, że jest to dla mnie niesamowicie podniecające ^^ I coraz lepiej je kontroluję...
A OOB jeszcze nie mialam... Ale ostatnio jestem chyba coraz bliżej.

LD... miałam, mam i pewnie będę mieć.
I to jest świetne...
I.. naprawdę... można tak kontrolować sen...
Jest się na jawie... jak dla mnie suuper:)
Mi się to zdaża...

mardzia napisał:

Jest się na jawie...

Ja tam lepiej ^^ Mogę latać, a tego sie nie da na jawie...
Moge sobie sprowadzic do snu Billa... co prawda za chwilę zmienił sie w kogos tam Sad

ale moja kontrola wciąż pozostawia wiele do życzenia...
To jest taka euforia, że na początku po prostu sie budziłam... Albo po chwili traciłam świadomośc... Teraz świadomośc spokojnie potrafie utrzymac ale ta kontrola xD

LD znam już od... jakiegoś czasu Wink

I czasem się zdarza, aczkolwiek ludzie często mylą LD poprostu z bardzo realistycznym snem.

OOBE... Musze przyznać, że sprawa mnie fascynuje. Jeszcze nie próbowałam, stan jest chyba trudny do osiągnięcia, ale możliwość doświadczenia go jest bardzo kusząca Razz

Zapraszam na [link widoczny dla zalogowanych] forum ciekawe jak żadne inne, które znam. W każdym razie polecam, o LD i OOBE też są tematy.

Ja już miałam OOBE 3 razy, ale ćwiczyłam chyba z pół roku, aż w końcu mi się udało. Potem prawie zawsze jak chciałam sie "tam" znależć to mi się udawało, ale nie chciałam... bo sobie wyobrażam zawsze Kruegera... nie umiem nad tym zapanować, ale jeszcze będę próbowała.
LD- hmm... Jeszcze nie miałam i chyba mi się to nie uda... Confused

A ja Wam powiem, że bałabym się, że mogę nie wrócić... Neutral

Natasha napisał:

Ja już miałam OOBE 3 razy, ale ćwiczyłam chyba z pół roku, aż w końcu mi się udało.

Wydaje się krótko, zwłaszcza, że nie doświadczyłaś LD, które przez niektórych uznawane jest jako "krok" do uzyskania OOBE

Natasha napisał:

Potem prawie zawsze jak chciałam sie "tam" znależć to mi się udawało, ale nie chciałam...

No to chciałaś czy nie chciałaś, troche logiki Wink

A tak przy okazji. "Tam"? Co przez to romumiesz?

Natasha napisał:

LD- hmm... Jeszcze nie miałam i chyba mi się to nie uda... Confused

OOBE ci się udało a LD nie? Dziwne.

OOBE raczej nie będę próbowała ;D
Ale LD zdarza mi się BARDZO często. Na lekcji, w trakcie odpowiedzi przy tablicy ( ! ), w domu, w łóżku... Czasem aż się boję ;| I zawsze, ale to zawsze gaj idę do szkoły. Wtedy nawet nie patrzę czy cos jedzie, jak przechodze przez ulicę -.- o jest przyjemne, ale w moim przypadku trochę niebezpieczne... ;]

Sylas napisał:

OOBE raczej nie będę próbowała ;D
Ale LD zdarza mi się BARDZO często. Na lekcji, w trakcie odpowiedzi przy tablicy ( ! ), w domu, w łóżku... Czasem aż się boję ;| I zawsze, ale to zawsze gaj idę do szkoły. Wtedy nawet nie patrzę czy cos jedzie, jak przechodze przez ulicę -.- o jest przyjemne, ale w moim przypadku trochę niebezpieczne... ;]

Że co? Masz świadome sny przy tablicy? Shocked

A jestes pewna, że piszesz na temat? Chyba, ze Ci pani pozwala kimnąc sie pod tablicą...
- Mogę się zdrzemnąc, prosze pani?
- No dobrze, ale tylko 15 minut, bo musze cie przpytać... (pomijajac, ze 15 minut to troche mało na LD)