Forum Forum Tokio Hotel Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Faworyzacja Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Sylas
:-)
:-)



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: wiedziałeś, że tu jestem Bill ? ;*

PostWysłany: Pią 14:56, 24 Lis 2006 Powrót do góry

Spotykacie się z nią w swoim środowisku ?
Nauczyciel faworyzuje niektórych uczniów ?
A może to rodzice na pierwszy plan wysuwają jedno z rodzeństwa ?

Co o tym myślicie ?

U mnie w szkole prawie każdy nauczyciel faworyzuje 3 dziewczyny. A to dlatego, że siedzą w pierwszej i drugiej ławce i się podlizują ;/
W domu rodzce traktują mnie i moje rodzeństwo tak samo. Wszystko jest dzielone sprawiedliwie (np. ilość cukierków czy coś xD) a to co zostanie biorą rodzice.

Uważam, że wynoszenie kogoś ponad innych jest bezsensowne, bo wtedy nie ocenia się za wiedzę, czy za to jakim się jest ale za to, że zawsze się przytakuje nawet jeśli ktoś nie ma racji.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Borat
:-)
:-)



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1221 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 5/5

PostWysłany: Pią 15:49, 24 Lis 2006 Powrót do góry

paniennnnko xD to powinno byc w pogaduchahc!


nikt chyba nie lubi faworyzowania, ja jestem jedynaczka, wiec mnie tez nikt nie faworyzuje Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
hobo psec
Moderator



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1547 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: hobolandia [Lublin]

PostWysłany: Pią 16:17, 24 Lis 2006 Powrót do góry

w szkole głównie. chłopak uwielbiany przez nauczycieli, bo bierze udział w olimpiadzie w fizyki i matmy. i jeszcze taka dwójka kujonów... trochę to niesprawiedliwe...
u mnie w domu... myślę, że z moją sis jesteśmy na równi.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora

Moderator



Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 672 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Pią 16:25, 24 Lis 2006 Powrót do góry

no no, albo mamy w klasie takie UFO i też wszystkim nauczycielom popcie lize ;/;/;/ wkurzające to.

a ja jestem jedynaczką i nie mam problemów z dzieleniem RazzP


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
heidi
:-)
:-)



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1220 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 17:02, 24 Lis 2006 Powrót do góry

W szkole każdy jest lepszy z innych przedmiotów to wiadomo, że jest się czasami jednym z tych ulubionych. Faworyzacja jest wszędzie i to jest nieuniknione.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kate ;*
:-(
:-(



Dołączył: 22 Cze 2006
Posty: 203 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z Warszawy :)

PostWysłany: Pią 17:43, 24 Lis 2006 Powrót do góry

Nienawidze tego. Nauczyciele sa niesprawiedliwi! Uczniowie, ktorych lubią zawsze mają lepiej! A na innych się wyżywają! Jak dobrze, że dzisiaj piątek, bo bym nie wytrzymała...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
misterka
:)
:)



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 767 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:35, 24 Lis 2006 Powrót do góry

Ja też jestem jedynaczką, więc - siłą rzeczy - rodzice mnie nie faworyzują.
Natomiast w szkole cały czas ktoś z kimś faworyzuje, ale to się raczej zdarza wśród uczniów. Nauczyciele tak nie robią, ale jednak od razu widać, czy kogoś lubią, czy nie.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Dee_Dee
:-)
:-)



Dołączył: 23 Lip 2006
Posty: 1094 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: inąd

PostWysłany: Pią 20:44, 24 Lis 2006 Powrót do góry

Nie lubię czegoś takiego. A prześladowanie uczniów te z nie jest dobre... ;]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lovely
:(
:(



Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 392 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spod Łodzi

PostWysłany: Nie 10:30, 26 Lis 2006 Powrót do góry

Ooo... skąd ja to znam? Very Happy W mojej klasie jest taka dziewczyna. Jak przychodzi do zebrania, to całe ono składa się z tego jaka ona jest wspaniała itd, itp. Najśmieszniejsze jest to, że jej wiedza, jest wielkości ściągi, jaką robi na sprawdzian... ale cóż.. "Karolinka, jest wspaniałą uczennica, bardzo dobrze się uczy" bla bla bla bla:/
Ale oczywiście nikt nie widzi, że chociaż jest redaktorem gazetki szkolnej, gazetka od początku roku szkolnego jeszcze nie wyszła.... i oczywiście nikt się do niej nie przyczepi o to.
Na sam koniec roku szkolnego była z nią akcja:/ Otóż z angielskiego miałam same 4+ i pani mi powiedziała, że jeżeli chcę 5 to muszę te wszystkie 4 poprawić na 5. Za to tamtej kurwie...(sorry za wyrażenie) choć nie miała 5 bez problemu dopisała 5 i wstawiła jej na koniec piątkę. Od tego czasu nie cierpię angielskiego. Nawet same lekcje idą jej tempem. Bo najważniejsze, że jej pupila rozumie materiał, reszta jest nie ważna.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asiulla
:-)
:-)



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 896 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 13:34, 26 Lis 2006 Powrót do góry

Ech...
To mnie tak denerwuje.
I ja walcze z tym.
A nauczyciele wtedy nie wiedzą co mówić.
Poprostu.

Angelika jest ulubienicą nauczycielek z mojej klasy.
Jej ojciec jest kimś tam lepszym itd. Dlatego.

Była chemia, kartkówka.
I po napisaniu każdy siedzi zestresowany, każdy omawia z kolegą z ławki jak mu poszło.
Każdy był przerażony, że było trudno.
Nagle Pani spojrzała na Angeliczkę.
"Angelika, no nie stresuj się tak, sprawdzę Ci tą kartkówkę. Napewno dobrze Ci posżła" - powiedziała do niej.
Nagle ja się wyrwałam:
"A innym Pani też spraawdza?"
"Nie"
"A czemu? - Patrzałam się babie prosto w oczy - to angeliczka jets jakaś lepsza, ze jej Pani sprawdza? Jakby Pani zaóważyła każdy jest zestresowany. No tak, ale Angeliczka najbardziej? Sprawdza Pani wszystkim albo nikomu"
Klasa była cicho a babka się nie odezwała.
Nie sprawdziła nikomu.

W szkole ejst Angeliczka to, Angeliczka tamto:/
Lubię ją bo to fajna koleżanka, ale bez przesady cholera!
Zryte.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Yua
:-(
:-(



Dołączył: 26 Wrz 2006
Posty: 169 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: OD mHrOKu

PostWysłany: Nie 20:12, 26 Lis 2006 Powrót do góry

To się zdarzało... W szkole na poczatku moja wychowaczyni faworyzowała taką bogatą dziewczynę, bo chciała być "trędi"... Teraz już trochę zmądrzała...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Polly




Dołączył: 26 Lis 2006
Posty: 12 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z gdańska

PostWysłany: Sob 12:53, 02 Gru 2006 Powrót do góry

moja mama faworyzuje mnie z moim bratem i siostra on chodzi zawsze w soboty na dyskoteki a ja siedze w domu i opoekuje sie siostra
paskudna sprawa


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gracja
:-)
:-)



Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec

PostWysłany: Sob 20:37, 30 Gru 2006 Powrót do góry

nie wiem co tu miałam pisać


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Gracja dnia Nie 17:09, 25 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
szara-codziennosc
:-(
:-(



Dołączył: 03 Cze 2007
Posty: 119 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 16:11, 22 Cze 2007 Powrót do góry

Naaa... U mnie w rodzinie faworyzują ludzie :/
Oczywiście w rodzinie ze strony matki...
Boah! Nie cierpię jak ludzie się tak zachowują... Np mój jebn**** dziadek... Kupił ostatnio bez niczego mojemu małemu kuzynowi skuter... A ja go proszę od jakichś 2 lat o coś tam, to mówi, że muszę mieć dobre wyniki w nauce jeśli chcę go o coś poprosić...
Nie nawidzę tej rodziny i właśnie dlatego wolałabym być z ojcem :/


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sky16




Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 64 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Zielonej Góry

PostWysłany: Nie 21:15, 21 Paź 2007 Powrót do góry

Mnie faworyzuje baba od polaka. Na lekcjach zawsze ja mam się wypowiadać, przy odpowiedzi tak się pomyliłam że aż klasa się śmiała, a baba powiedziała że dobrze i dała mi 5... Jak się zapytałam dlaczego ja mam zawsze gadać na lekcjach to odparła że lubi słuchać moich wypowiedzi. NIE JETEM LIZUSKĄ! Przecież nigdy się nie uczę i wagaruję... Dlaczego mnie tak lubi? Dziewczyny mówią że dlatego że mądrze gadam, ale to chyba nie wystarcza, co? A w domu, to wiadomo że zawsze mnie przyrównują do starszego rodzeństwa, siostra kiedyś zasugerowała że mnie to by się przydało wysłać do takiego ośrodka...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)