Forum Forum Tokio Hotel Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Eutanazja Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Kama
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pon 21:09, 02 Paź 2006 Powrót do góry

Jeśli chory chce skrocić sobie życie jest samobójcą. Nie różniącym się od innego. Cóż, jeśli chodzi o samobójstwa to każdy mieć może inne zdanie, ale biorąc pod uwagę eutanazję i samobójstwo, poglądy powinny się nie różnić, a nie tu na tak, a tu na nie. Przecież to to samo!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
MeDi
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 898 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:11, 02 Paź 2006 Powrót do góry

Nie pozostaje mi nic innego, jak podpisać się pod Twoją odpowiedzią.
Rzadko się zdarza, że nie mam nic do dodania.
Ale ujęłaś wszystko tak dokładnie, że normalnie kropka xd.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shira
Moderator



Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1460 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:16, 02 Paź 2006 Powrót do góry

Skoro już zahaczmy o samobójstwa, to ok...
Eutanazja i samobójstwa nierozerwalnie sie łączą z tą różnicą, że przy eutanazji musi to wykonac albo pomóc druga osoba.
Nie czułabym sie mordercą, pomagając komuś na ostatniej prostej ku śmierci.
Co innego, kiedy młody człowiek, który ma przed sobą całe życie i dużą szansę na to, ze będzie lepiej, bierze sznur i idzie pod drzewo.
Nie jestem zwolenniczką zabijania się, kiedy zycie doskwiera, bo uwazam, że półki nie siegnie sie po jakąkolwiek pomoc, nie można nawet o tym myśleć. A eutanazja to ostatecznosc, keidy już nie ma ŻADNEJ nadzieji.
I nie wiem czemu tak sie uczepilyście tej religii... To już kwesta indywidualna, a nie kazdy kto chce umrzeć jest wierzacy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mardzia
:)
:)



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pon 21:17, 02 Paź 2006 Powrót do góry

shira napisał:
Nie jestem zwolenniczką zabijania się, kiedy zycie doskwiera, bo uwazam, że półki nie siegnie sie po jakąkolwiek pomoc, nie można nawet o tym myśleć. A eutanazja to ostatecznosc, keidy już nie ma ŻADNEJ nadzieji.
I nie wiem czemu tak sie uczepilyście tej religii... To już kwesta indywidualna, a nie kazdy kto chce umrzeć jest wierzacy.


Zgadzam się.
Nic nie dodaje, bo to wszystko jest juz napisane...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
MeDi
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 898 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:20, 02 Paź 2006 Powrót do góry

A ja się uczepiłam, bo ja jestem wierząca. Niech ktoś niewierzący się też wypowie.

Cytat:
nie kazdy kto chce umrzeć jest wierzacy.

Ale też nie każdy kto chce umrzeć jest niewierzący.

Cytat:
Eutanazja i samobójstwa nierozerwalnie sie łączą z tą różnicą, że przy eutanazji musi to wykonac albo pomóc druga osoba.

Równie dobrze możesz zepchnąć z mostu kogoś, kto i tak miał zamiar skoczyć.

Cytat:
A eutanazja to ostatecznosc, keidy już nie ma ŻADNEJ nadzieji.

Nie ma takiego momentu. I nie szukaj, bo nie znajdziesz. Nadzieja umiera ostatnia i na nic gadanie, że jest matką głupich. Bo bez tej nadzieji świat byłby o połowę mniej zaludniony.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kama
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pon 21:22, 02 Paź 2006 Powrót do góry

Zabójca - zabija, skraca życie, ehh przecież morderca to jedynie synonim zabójcy. Więc tu nie chodzi o to czy byś się nim czuła czy też nie, po prostu byś nim była. Ehh morderca wykonuje czynność jaką jest zabijanie, nie ma tu co negować, więc wątpie żebyś się nim nie czuła.
Nie każdy na kim dokonuje się eutanazji był u kresu życia. Każdy dzień jest życiem. I nie wązne czy komuś zostało 10 lat czy 2 tygodnie, to jest życie, nawej jeśli miało by trwać krótki moment.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mardzia
:)
:)



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pon 21:24, 02 Paź 2006 Powrót do góry

Ok.
Ja tego chyba nie zrozumiem.
... i będę się trzymać swojego zdania.

MeDi- może i nadzieja umiera ostatnia, ale raczej w człowieku, który już jest "przygotowany" do śmierci.
I.. fakt- w takich sprawach nie można mówić, że nadzieja jest matką głupich, wręcz przeciwnie- mądrych, bo właśnie od nich może zależeć przyszłość innych.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
MeDi
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 898 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:27, 02 Paź 2006 Powrót do góry

Mardzia, ale taki samobjóca, który od jakiegoś czasu stara się opracować plan idealny, jak tu się zabić, też jest przygotowany na śmierć.

Cytat:
w takich sprawach nie można mówić, że nadzieja jest matką głupich, wręcz przeciwnie- mądrych, bo właśnie od nich może zależeć przyszłość innych.

To zdanie mi się bardzo spodobało Very Happy.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shira
Moderator



Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1460 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:27, 02 Paź 2006 Powrót do góry

MeDi napisał:
A ja się uczepiłam, bo ja jestem wierząca. Niech ktoś niewierzący się też wypowie.

Ja jestem niewierzaca i sie caly czas wypowiadam...

MeDi napisał:
Cytat:
nie kazdy kto chce umrzeć jest wierzacy.

Ale też nie każdy kto chce umrzeć jest niewierzący.

Dlatego mówię, ze to sprawa indywidualna... Jesli ktos wierzy, to ani moje, ani żadne inne komentarze go nie przekonają... Nikt mu tego nie narzuca... Wybór nalezy do tej osoby

MeDi napisał:
Cytat:
Eutanazja i samobójstwa nierozerwalnie sie łączą z tą różnicą, że przy eutanazji musi to wykonac albo pomóc druga osoba.

Równie dobrze możesz zepchnąć z mostu kogoś, kto i tak miał zamiar skoczyć.

Nie... Osoba, ktora pragnie eutanazji nigdy sama nie dojdze do zadnego mostu ani nie zdoła zrobic nic, zeby zabic się sama...

MeDi napisał:
Cytat:
A eutanazja to ostatecznosc, keidy już nie ma ŻADNEJ nadzieji.

Nie ma takiego momentu. I nie szukaj, bo nie znajdziesz. Nadzieja umiera ostatnia i na nic gadanie, że jest matką głupich. Bo bez tej nadzieji świat byłby o połowę mniej zaludniony.

Owszem, zawsze może się stać "cud"


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mardzia
:)
:)



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pon 21:29, 02 Paź 2006 Powrót do góry

MeDi napisał:
Mardzia, ale taki samobjóca, który od jakiegoś czasu stara się opracować plan idealny, jak tu się zabić, też jest przygotowany na śmierć.


No tak, jest przygotowany..., ale tylko on wie, dlaczego chce się zabić.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
MeDi
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 898 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:30, 02 Paź 2006 Powrót do góry

Cytat:
Nie... Osoba, ktora pragnie eutanazji nigdy sama nie dojdze do zadnego mostu ani nie zdoła zrobic nic, zeby zabic się sama...

To ja jestem ciekawa o jakim proszeniu mówiłyście. Bo była mowa o tym, że ktoś prosi Was, by go zabić. I tutaj wracamy do ogólnej postaci eutanazji.

mardzia napisał:
MeDi napisał:
Mardzia, ale taki samobjóca, który od jakiegoś czasu stara się opracować plan idealny, jak tu się zabić, też jest przygotowany na śmierć.


No tak, jest przygotowany..., ale tylko on wie, dlaczego chce się zabić.


Bo cierpi - zarówno samobójca, jak i ktoś, kto "chce" eutanazji. Kolejna wspólna cecha.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kama
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pon 21:34, 02 Paź 2006 Powrót do góry

Właśnie? W takim razie chodzi Ci shiro o eutanazje, bez wiedzy ? Chyba nie.
Decyzja o własnej śmierci i jej dokonanie nie ważne czy przy pomocy osob trzecich jest równoznaczna z samobójstwem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mardzia
:)
:)



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pon 21:34, 02 Paź 2006 Powrót do góry

MeDi napisał:
mardzia napisał:
MeDi napisał:
Mardzia, ale taki samobjóca, który od jakiegoś czasu stara się opracować plan idealny, jak tu się zabić, też jest przygotowany na śmierć.


No tak, jest przygotowany..., ale tylko on wie, dlaczego chce się zabić.


Bo cierpi - zarówno samobójca, jak i ktoś, kto "chce" eutanazji. Kolejna wspólna cecha.


Cierpi..., ale psychicznie, a nie tak jak u tego "kogoś"- fozycznie, bądź w ogóle nie odczuwa już niczego...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
shira
Moderator



Dołączył: 12 Lut 2006
Posty: 1460 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pon 21:35, 02 Paź 2006 Powrót do góry

MeDi napisał:
Cytat:
Nie... Osoba, ktora pragnie eutanazji nigdy sama nie dojdze do zadnego mostu ani nie zdoła zrobic nic, zeby zabic się sama...

To ja jestem ciekawa o jakim proszeniu mówiłyście. Bo była mowa o tym, że ktoś prosi Was, by go zabić. I tutaj wracamy do ogólnej postaci eutanazji.

No własnie! Eutanazja dlatego jest kontrowersyjna! Bo nie mozesz zabic sie sama, tylko prosisz o to kogoś. A moralnośc to rzecz wzgledna... Ktos uważa osobe wykonującą eutanazje za morderce, a inna podziwiac będzie jej odwage, bo zabijanie nie jest łatwe. Jest okrutne...

Edit:
Kama napisał:
Właśnie? W takim razie chodzi Ci shiro o eutanazje, bez wiedzy ? Chyba nie.
Decyzja o własnej śmierci i jej dokonanie nie ważne czy przy pomocy osob trzecich jest równoznaczna z samobójstwem.

Nie... Eutanazja bez wiedzy umerajacego to rzecz jeszcze bardziej kontrowersyjna.
I ani razy nie zaprzeczyłam, ze ktos proszacy o eutanazje nie jest samobójcą.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez shira dnia Pon 21:38, 02 Paź 2006, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
Kama
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pon 21:35, 02 Paź 2006 Powrót do góry

mardzia napisał:
MeDi napisał:
mardzia napisał:
MeDi napisał:
Mardzia, ale taki samobjóca, który od jakiegoś czasu stara się opracować plan idealny, jak tu się zabić, też jest przygotowany na śmierć.


No tak, jest przygotowany..., ale tylko on wie, dlaczego chce się zabić.


Bo cierpi - zarówno samobójca, jak i ktoś, kto "chce" eutanazji. Kolejna wspólna cecha.


Cierpi..., ale psychicznie, a nie tak jak u tego "kogoś"- fozycznie, bądź w ogóle nie odczuwa już niczego...


Ja już pisałam ból fizyczny wiąże się przede wszystkim z cierpieniem psychicznym.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)