TH - wstyd?

Nie da sie...Wszysty tylko gdy mnie widzą to gadają o TH i wogule gdzie w naszym gimnazjum znajdziesz Tokiofanów?Czułam się odludkiem...Niestety musiałam to zrobić...

Ja nie kryje sie z tym, ze slucham TH. Co prawda nie mam zadnych plakietek i innych gadzetow zwiazanych z TH, ale gdyby ktos mnie spytal, czy ich lubie, to bym powiedziala, ze owszem. A jesli moi przyjaciele by mnie odtracali za to, ze slucjam TH, to bym miala watpliwosci, czy rzeczywiscie sa moimi przyjaciolmi. Ale tak na szczescie nie jest. Akceptuja to. Wartosci czlowieka nie okresla zespol, ktorego slucha. A ja sama czesto sobie zartuje z chlopakow z TH, jesli zrobia cos smiesznego itd. z kolezankami, ktore ich nie lubia Wink

Tokara16 Dziś o 10:46 hahaha th słucha haha ze sie przyznaje...

ta oto dziewoja napisałam mi to na fotce w komentach. No ale czego ja mam się wstydzic tego że słucham muzyki nie rozumiem nie śmieje się z niej ze słucha takiej muzyki jakiej ja nie lubie. Przecież TH to taki sam zespół jak np Green Day ale jakis inny a ze Bill sie maluje to już jego wybór.Nie bede się wstydzić TH tylko dlatego ze bill dla wszystkich anty wygląda jak pedał.
Matko jak ona mnie zdenerwowała
Takze kolejny raz moge powiedziec (tz napisac), że nie wstydze się Tokio Hotel

~maadziaa~ napisał:

nie wstydze się Tokio Hotel

Pozwól, że się podpiszę.
Co to za wstyd przyznać się do słuchania jakiejkolwiek muzyki?
Prawda, latały za mną wyzwiska typu "Dzi*ka Billa", "Tokijny pojeb" itd, ale mnie to nie ruszało.
Nie zmienię zdania o TH tylko dlatego, że inni ich nie lubią.
Bo uważam, że jak jest się fanem - to do końca.
~Dark

Ha teraz sie dowiedziałam ze ta dziewczyna tez słucha TH ale sie ich wstydzi i nikomu o tym nie mówi. Czy to normalne raczej nie ale to jej sprawa ale i tak uwazam ze to debil ;P

Myślę, że nikt nie powinen się wstydzić tego, czego słucha. To przeciez nie jest ważne aby wszyscy lubili jeden zespół czy coś. Ja tez podpisuję się pod tym co powiedziała maadziaa, a Dark zacytowała xD

Hm.
a mi ostatnio ciężko przez gardło przechodzi to, że słucham TH. Oczywiście mówię to, ale dziwnie się czuję.
zauważyłam, że osoba która słyszey, że ktos mówi, że słucha th uznaje tą osobę, za bezguście jesli chodzi o muzykę.
co to do cholery ma być?!
eh...
przecież przez to niekrórzy boją sie powiedzieć czego słuchaja.

wstyd i strach, okropne połaczenie prawda?

ja, mimo iż, czasami cięzko mi to przechodzi, to mówie, że słucham Smile

.
a niedługo wpadnie di mnie kolega, który ich nienawidzi, i zobaczy te plakaty wyconki itp Smile

i co? i nic nie wstydze się Wink

Ferli brawoo ;D
Ja tam nie mam oporów przed tym aby kogoś do siebie zaprosić ;D
Za to Baśka miała niezłego strach jak mieliśmy przyjść do niej - ja, Paweł i Ilona. Ale i tak nic z tego nie wyszło, bo była burda pod szkołą i zostaliśmy popatrzeć ;P No ale co, poszlibyśmy, zobaczyliby (chodi o Ilonę i szczególnie Pawła) i co? I właśnie nic.
Bo to nie są osoby płytkie ;]

Jeszcze co do posta Ferli, zgadzam się. Jak można bać się i wstydzić tego, czego słuchamy? Lubisz zespół, który ja uważam za zły, to jesteś bezguście muzyczne.
I D I O T Y C Z N E (przepraszam za wyrażenie ^^)

Jeżeli ktoś uważa się za fana, a nie przyznaje się do tego, że słucha TH, to po prostu fanem nie jest. Proste ;]].
Ja zawsze przyznawałam się do słuchania Tokio Hotel, bo dla mnie to żaden wstyd, wręcz przeciwnie - powód do dumy.

Wydaje mi się, że osoby które nie przyznają się, że słuchają Tokio Hotel wstydzą się nie samego TH, ale siebie.
Bo co to za sens? Lubię, ale udaję, że nie lubię, żeby nie być inna?
Dziewczyny! Osoby które mają własne zdanie i go bronią są bardziej szanowane i lubiane od tych, które udają i chcą na siłę być lubiane.
Ja nigdy się nie kryłam z tym kim jestem i czego słucham.
Bo jeśli ktoś ma mnie lubieć- to ma lubić MNIE, a nie osobę, którą ja stworzę.

I nie rozumiem dlaczego miałabym się wstydzić Tokio Hotel. To tak jakbym wstydziła się części siebie.

Dobra dobra powróciły dawne czasy.Przyznałam się że jednak ich słucham i znowu jestem gnojona w szkole ale co tam?"Wole być nienawidzony za to,kim jestem,niż kochany za to kim nie jestem"-Kurt Cobain .To święta prawda...

Czarnulka
Słowa Kurta to święta prawda. Naprawdę Very Happy

Dobrze, że się przyznałaś. Bo dlaczego masz się wstydzić?
Weźmy dla przykładu fana... Green Day'a.
Jest tępiony? Nie. Bo innym Green Day jest obojętny, ponieważ nie ma tam kogoś takiego, jak Bill/ Tom/ Gustav/ Georg.
Eh tam. To, że inni jeżdżą po Tobie z prawa do lewa świadczy o nich niezbyt pozytywnie.

Większośc osób jest nie tolerancyjna, ja np nie wysmiewam się z tych c słuchaja np Metalu bo ja go nie słucham ale jest tolerancyjna co do muzyki, Ludzie nie umieja zaakceptować nas takich co słuchaja TH dlaczego? Bo Bill wygląda jak baba i odrazu to jest pedał zdaniem anty, i wogóle całe TH to cioty, pedały i nie wiadomo co jeszcze... poprostu szkoda słów na takie cos,
U nas w szkole juz sie to uspokoiła mam na mysli tz ze zapomnieli o Th. ALe jak ktos mnie o nich zapyta czy słucham TH to odpowiadam Tak słucham a co i juz nic nie gada nie wiem czemu Wink

Nop i bardzo dobrze Lacuna, że powiedziałaś, że ich słuchasz.
Bo niby czemu miałabyś oszukiwać samą siebie ?
A tymi, którzy Ci dogadują nie przejmuj się, bo każdej z nas się to już zdarzyło.
O.
Ja sobie z miesiąc temu ustawiłam jakiś taki opis: "Lubię Tokio Hotel. Nie pasuje, to nara wam ;/" ;D ;P
I wszyscy wiedzą, że ich słucham, i od czasu do czasu się tylko pytają czy "jeszcze?". ;P

Na informatyce pewnien chłopak z mojej klasy ( którego NIENAWIDZE, jak wszyscy ) zauważył, że siedze na tym forum razem z Magdą. I zaczeły się głupie zaczepi, a ja ze swoją niewyparowaną...buzią musiałam mu odpowiadać. Na końcu go zgasiłam, przynajmniej tak mi się wydaje i sie zamknął Rolling Eyes

Teraz będe przeżywać to przez następne klilka dni ale dobra Laughing

Zresztą takim idiotą nawet nie warto się przejmować Laughing

Żal...

Nie wstydziłam się, że słucham TH. Czego mam sie wstydzić, jeju nooo Rolling Eyes