Forum Forum Tokio Hotel Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Udają, czy są naprawdę? Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Gracja
:-)
:-)



Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec

PostWysłany: Wto 18:37, 30 Sty 2007 Powrót do góry

Wiadomo, że nie wiemy jacy oni są tak naprawdę. Co myślą, czują, dlaczego coś robią.
Wiele osób zarzuca im chciwość, nieuczciwość, pazerstwo.
A może oni mają dobre serca?
Są słodcy czy może tylko udają dla popularności?

Framgment wywiadu Top Of The Pops:

TOTP: Co byście zrobili w sytuacji, gdy jakaś fanka stojąca przed wami płacze i mówi 'Kocham was'?

Bill: Najprawdopodobnie przytuliłbym ją. Miałem okazję poznać taką dziewczynę.Przechodziła obok mnie i nagle się obróciła. Wtedy rozmawiałem przez telefon.Za jakieś 5 minut dziewczyna podeszła do mnie i zapytała 'mogę cię przytulić?Chciałem dać je autograf ale ona nie chciała.Stała i czekała aż ją przytulę.Prawda, że słodkie?

I właśnie...
Pomimo tego co mówi wiele osób, może oni są tacy kochani naprawdę? Ja w to wierzę. Bo nie mogę powiedzieć, że wiem naprawno.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lovely
:(
:(



Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 392 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spod Łodzi

PostWysłany: Wto 20:10, 30 Sty 2007 Powrót do góry

Często się nad tym zastanawiam właśnie jacy oni są.
Czy np. Tom udaje takiego babiarza, a w głębi serca jest romantykiem...
Mam nadzieję, że są normalnymi nastolatkami z uczuciami... tacy słitaśni^^'.
Chciałabym właśnie ich poznać z tej drugiej strony... tej nie oświeconej fleszami, tej ukrytej tylko dla bliskich i dla nich samych...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mardzia
:)
:)



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 20:41, 30 Sty 2007 Powrót do góry

Też się nad tym zastanawiałam.
Również w ten sposób, że nie możemy zapominać, że TEŻ są ludźmi i posiadają uczucia. Dzisiaj czytałam "Popcorn" i chciało mi się płakać. Było mi po prostu żal. Może oni mają racje? Może... Bill- bo o nim był artykuł- taki naprawdę jest? Poza światłami reflektorów jest skrytym romantykiem, który szuka prawdziwej miłości, a cały świat mediów przytłacza go coraz bardziej? Najlepsze jest w tym to, iż równocześnie na scenie- widać, jak kocha to co robi. Może po prostu nie potrafi wybrać pomiędzy normalnym życiem nastolatka, a wokalisty znanego zespołu, bo oba te "życia" są dla niego tak ważne?

Osobiście uważam, że... nigdy się nie dowiemy, jacy naprawdę są. Chyba, że miałybyśmy okazję ich poznać i przez dłuższy czas z nimi przebywać. Media ich wykreowały na swój sposób, natomiast oni sami- jak właściwie każda gwiazda- będą jedną wielką zagadką.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
hobo psec
Moderator



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1547 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: hobolandia [Lublin]

PostWysłany: Wto 20:58, 30 Sty 2007 Powrót do góry

Hm... no cóż, też kiedyś nad tym myślałam. Raczej nie dowiemy się, jacy są naprawdę, chyba - tak jak ja powiedziała madzia - że spędzimy z nimi trochę czasu. Cała czwórka, skryta pod światłami fleszy, nie może pokazać prawdziwych siebie. Ich postacie są wykreowane przez kolorowe magazyny i wywiady.
Chciałabym się dowiedzieć, jacy są na serio. Czy Bill to romantyk, marzący o prawdziwej miłości, Tom to kobieciarz, czy Gustava łatwo jest wkurzyć oraz czy Georg jest sobie takim Georgiem Smile. Może kiedyś, kto wie...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Bilomanka
:-(
:-(



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 113 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z krainy snów o Bill'usiu

PostWysłany: Śro 12:40, 31 Sty 2007 Powrót do góry

moim zdaniem tacy są... nie rozumiem dlaczego MY wszyscy traktujemy ich za kogoś innego... każdy jest człowiekiem... to że grają taką extra muze i wyglądają jak wygladają ( bosssssko!! ) no ale nie znaczy ze ich mamy traktowac jak kosmitów... w wyrażeniu MY miałam na mysli fanów i antyfanów... to jest moja opinia...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Temcia
:]
:]



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 523 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy snów...:)

PostWysłany: Śro 14:16, 31 Sty 2007 Powrót do góry

Chyba większość z nas się nad tym zastanawia.
Ja wierzę w chłopaków całym sercem...
Wierzę, że są dobrzy i kochani, a te przykre słowa to bzdury.
Oczywiście każdy ma swoje wady i napewno chłopakom też zdażają się krzywe zagrania.
Ja jesnak mam nadzieję, że są dobrzy... bo w końcu to ludzi tacy jak my prawa??
Chciałabym z nimi choć porozmawiać, a zwłaszcza z Billem, bo mi się wydaje najbardziej hmmm nieprzewidywalny??


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
misterka
:)
:)



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 767 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:49, 31 Sty 2007 Powrót do góry

Ale macie problemy Rolling Eyes. Nie nam oceniać, czy są dobrzy, czy źli, itp. Jednak na pewno teraz są sztuczniejsi, ponieważ sława zmienia każdego.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Agata_Boss
:]
:]



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 589 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd:)

PostWysłany: Śro 20:06, 31 Sty 2007 Powrót do góry

A ja bym chciała, żeby oni właśnie tacy byli. Chciałabym ich spotkać i sie przekonać, że faktycznie są skrytymi romantykami. Nie wiem dlaczego, to pewnie takie tam dziewczyńskie myśli, ale chciałabym.

A jacy naprawdę są? Nie możemy tego powiedzieć, bo znamy ich tylko z mediów. Mam nadzieję, że nie udają za bardzo- bo sława zmienia człowieka mimo wszystko i każdy czasem gra.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lacuna
:]
:]



Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 501 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Czw 14:45, 01 Lut 2007 Powrót do góry

Ech... Mnie nie obchodzi ich charakter...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mardzia
:)
:)



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Czw 20:38, 01 Lut 2007 Powrót do góry

Lacuna napisał:
Ech... Mnie nie obchodzi ich charakter...


... tia. Liczy się ich wygląd!

Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Lacuna
:]
:]



Dołączył: 16 Wrz 2006
Posty: 501 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 3/5

PostWysłany: Pią 12:55, 02 Lut 2007 Powrót do góry

Nie, liczy się talent...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kama
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pią 13:02, 02 Lut 2007 Powrót do góry

Ja się tylko zastanawiam czy ten temat ma sens...
Wypisując tu nasze przemyślenia i tak nie dojdziemy do prawdy (chyba, że osobiście się o czymś przekonamy xD).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asiulla
:-)
:-)



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 896 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 16:09, 02 Lut 2007 Powrót do góry

Nie nam oceniać jacy są.
Nie nam.
Ale... w głębi serca sami budujemy sobie Tokio Hotelowców.
W naszych sercach są idealni, romantyczni...
Do jakiegoś czasu Billa miałam za idalnego, Toma nigdy nie miałam za babiarza bo w to nie wierzyłam a Gustav i Georg tacy spokojni. Normalni.
Ale przestałam budować ich charaktery bo stwierdziłam, że to nie ma sensu.
Nie mamy prawa oceniać jacy są bo znamy ich tylko z mediów, albo z tego co sami o sobie powiedzą.
To zwykli nastolatkowie, tylko znani w większości Europy. Prawie jak my heh.
Choc wiazdy zawsze wydają się jakoś inaczej ludzkie od nas. heh no nie wazne, co mam na myśli.

Od samego początku kariery napewno się zmienili.
Ale może w głębi, w śród swojej najbliższej rodziny i przyjaciół są tacy sami, nie zmienili się w ogóle bo nie mają po co.

Jak któraś pozna któregoś z chłopaków to niech opowie jaki jest to się dowiemy naprawdę RazzVery Happy haha.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kasiula
:]
:]



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 403 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl:P

PostWysłany: Pią 19:34, 02 Lut 2007 Powrót do góry

To jest właśnie ta prywatność którą gwiazdy kryją xD Ja się wcale nie dziwię Smile Poznać ich to ich nie poznamy Smile
Szczerze mówiąc to co ta wiedza by mi dała? Raczej nic?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
cookierek
:)
:)



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Czw 0:43, 22 Lut 2007 Powrót do góry

Jacy są... wydaje mi się, że tacy, jak się pokazują...
Choć... Bill pewnie marzy o miłości - tylko jak teraz rozpozna, na co laska leci:|.
Myslę, że sława też ich czasem przytłacza i są chwile, że wcale by jej nie chcieli i chcieli by być zwykłymi chłopakami z sąsiedztwa... ale później im to mija, bo są na scenie, w swoim żywiole - dla nas fanek.

Coox, proszę cię, zapoznaj się z nowym punktem regulaminu.
pszec


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)