Większy niż Bogowie?

Z podziękowaniem dla niej.
Dla tej która mi w tym pomogła.
Da niej- która w połowir to napisała?
Dla niej- która się nie zmienia.
Dla niej- która jest tak sucha jak te opowiadanie.

Dla niej....

ilusion

Za mnie chcesz decydować?
Za mnie obrać moją drogę?
Za mnie kochać?
Za mnie żyć?

Nawet Bogowie nie mają do tego prawa...

Uważasz się za większego od nich?

-Zostaniesz w domu Melodie-krzyczysz do mnie swym zachrypniętym głosem.
-Tato, zostaw mnie w spokoju. Pójdę do niego, czy Ci się to podoba ,czy też nie!- po moich zaróżowionych policzkach spływają łzy. Są sztuczne?
-Wybieraj... Albo ten Bill, albo ja!
-Nie krzycz, nie jestem głucha.- mówię z ironicznym uśmiechem-Stawiasz mnie na na rozstaju dróg?Mam dokonać wyboru? Tego właśnie chcesz?
-Tak,wybieraj- twoje ślepia, wpatrują się we mnie wyczekująco...

Cóż, jak zwykle się mylisz...

Nie życzyłeś go sobie w domu,
Nie chciałeś bym z nim była,
Mówiłeś, że jest 'zły'
...nawet go nie znałeś.

-Więc?!- pytasz się.
-Wybieram...

Dlaczego chcesz mi zabrać to uczucie?
Dlaczego tak go nienawidzisz?
Dlaczego chcesz za wszelką cenę zabić tą miłość?
...dlaczego?

-Jeżeli pójdziesz, nie wracaj już do domu.- Wtrącasz się, a twój głos się łamie.

Godzinami tłumaczyłeś, że to dla mojego dobra
...a przecież to mnie zabija.

W mojej głowie trwa walka. Co zrobić...

-Zostanę- biegnę do pokoju, teraz już krztusząc się, „prawdziwymi” łzami.

Zakazałeś o nim mówić, więc milczałam,
Zakazałeś o nim myśleć, więc przestałam,

Zakazałeś go kochać, gdy ja kochałam?

*

Troche krotkie, zdazylam sie wczuc, a tu juz koniec Sad

. Jak dla mnie fajne, ale za krotkie, zebym mogla powiedziec, ze było świetne. Ale temat i wykonanie dobre, nawet bardzo. Pozdrawiam,
Patti Smile

Kolejnie kapitalne opowiadanko, dorga Never. Wiesz, ze uwielbiam twoje opowiadania. To jest również świetne. Pozdrawiam i życzę weny twórczej.
hoboczak Very Happy

Wspaniałe, jak zawsze...

Never...
Powtórzę się. Ale muszę to powiedzieć:
jesteś świetną Artystką!

A opowiadanie. Już brakuje mi nowych słów na określenie ich. Fascynujące, niesamowite...

Cytat:

Za mnie chcesz decydować?
Za mnie obrać moją drogę?
Za mnie kochać?
Za mnie żyć?

Genau!... paradoks. Ktoś chce za nas decydować, więc niech za nas żyje!
Każdy ma swoj życie, a w opowiadaniu pokazałaś, że czasem ktoś, chce decydować za nas. Za nas, najczęściej znaczy wbrew nam.
Dlaczego?

Proszę, nie przestawaj pisać...

Ja tego jeszcze nie skomentowałam ?
Niemozliwe...
A wiec
Jak najbardziej mi sie podobalo, bo jakzeby inaczej.
I znowu czulam sie tak, jakbym stala obok; jakbym tam byla.
Nie wiem, co moge jeszcze napisac.
Dalas do myslenia.
Napewno.

Krótkie, ale piękne. Jak każde inne. Szkoda słów. Nie stać mnie na nic innego. Nie przy takich dziełach. Przy tych literach, słowach i zdaniach moje zdanie się nie liczy. Tylko ty i te dzieła. A ja? Ja jestem pobocznym świadkiem tego wszystkiego. Dziękuję Ci za to, że piszesz.
Pozdrawiam,
Kat Całus.

Ależ ja jestem głupia.
Jak zwykle spóźniona... Nie mogę sobie wybaczyć, że przegapiłam kolejne piękne, i, co ważniejsze - Twoje opowiadanie.
Króciutkie, ale ładne.
Króciutkie, ale uczuciowe.
O zakazanej miłości... O tak, coś takiego zdarza się nadzwyczaj często.
Niestety... Sad

No nic. Ja już skończyłam.
Mam nadzieję, że wyczytałaś między wierszami, jak bardzo mi się podobało?

Buźka, skarbie ;*

Masz jakiś niezwykły dar uciszania mnie... odbierania mi zdolności do mówienia, pisania... wypowiadania się... a przede wszystkim masz niezwykły dar do pisania.