Sylwester :D

A ja w tym roku wybywam z moim Matim do takiego Karolka i bedzie imprezka Very Happy

i bedzie wesolutko:D
huuuurrraaa Very Happy

tak radymno, nie ja jade do niej, bo u niej bedziemy spac, tzn nie spac, ale jak rano wrócicmy z biby naszych znajmoych, wspołnych xD i nie tylko

idę do Sakury. tylko ona, ja, jej pudel i AMVy...
ale bedzie fajnie, nie ma co ^^

Albo wklejam się gdzieś i grupowo zaliczamy zgona, albo idę do przyjaciółki i z paroma innymi osobami oglądamy horrory i zboczone komedie xD [ w towarzystwie procentów xD ]

A ja bede inteligentnie siedziec do 12 przed TV.Pozniej wypije kieliszek albo 2 szampana,bede ogladac sztuczne ognie za oknem albo na balkonie i pojde kimac.
Koniec.

W tym roku do idę do koleżanki, która całą naszą klasę zaprosiła ^^
A w zeszłym roku .... Siedzę sobie przed TV na kanapie, a tu nagle kolega ciągnie mnie za rękę d swojego domu. Okazało się, że zrobił imprezę =) Siedzieliśmy do 6.00 nad ranem, ale łooo, to była balanga xp

Do mnie w tym roku przychodzi kumpela i cos sie wymysli Very Happy

(nikogo w domu xD).
W tamtym roku bylam u kolegi.
Bylo swietnie Very Happy

Jak buldog się dowiedział że Patrycja do mnie przychodzi, to odrazu do mnie napisała czy może do niej przyjdziemy. AL m nie chcemy, dlaczego? Chcemy od niej i tych co tam bedą odpoczać. A zreszta ona robi impreze, co my sie bedziemy wtrinac. Więc nie idziemy nigdzie.

A tak po zatym. Jezeli ona zaprosiła tylko 3 osoby, to czy to mozna nazwać imprezą?

Aaaaa.
Kurczę, my z DeeDee nie wiemy co mamy robić. Mogłyśmy wcześniej pomyśleć a tu jakoś tak szybko zleciało, w niedziele już sylwek Razz

Jedyną wiadomą jest to, że się schlamy
Ale gdzie i z kim to aj dont noł narazie.

A ja siedze sama w domu.
Nikt mnie nigdzie nie zaprosił.
Nikt do mnie nie przyjdzie, bo każdy sie poumawiał.
To kij wam w nery!
Najwyżej sie zanudze. A co.
Sylwester z dwójką! Phi. Będzie biba^^

Szczęśliwego Nowego Roku dziewczynki Całus.

heh. robię sylwestra jednak. i tata bedzie na górze. a ja na dole bede zgonować haha. hardcore Smile

Ja w tamtym roku przesiedziałam chora sylwka. Jak byłam młodsza, to urządzałam sobie balangi z bratem.

aŚ napisał:

tata bedzie na górze a ja na dole bede

xD Jezus, ja wiem, ja mam skojarzenia, ale kurde tego tak zwyczajnie pozostawić nie mogłam xD. ahahahahhaa xD.
aś, jak Ty cudownie sylwestra spędzisz xD.

ja dwa lata temu byłam chora na sylwestra. i moja mam's też. w piżamach na dwór wyszłyśmy xD [znaczy piżamy były pod szlafrokami a szlafroki pod kurtkami xD]
teraz chora też jestem...no ale napewno w piżamie wyłazić nie będę xP
Kinga mnie zapraszała, ale jakoś się nie kontaktowałyśmy...więc nie wiem czy to pewniak jakiś.
a jak nie...to z matką [lub i z ojcem Rolling Eyes

] w domu przed tv. i wiadomo potem oglądać fajerwery na dworze

edit:

ahahha xD. Kinia właśnie napisała xD. sprawy organizacyjne xP.
więc jednak rodzice sami będą 'balangować' xD.

Super,
Mieliśmy z Patrycją razem siedzieć i wspominać cały rok przezyty z TH. A tu nagle kolega dzwoni zebym przyszł. I mnie męczył. Ok odczepił się a tearz kuzynia chca wleciec :/
Masakra, a ja nie umiem powiedzec nie. Tak poprostu :/

Ja znając zycie pewnie jak co roku bede siedzieć w domciu. Z tą różnicą ze w tym roku nawet sobie petard nie kupiłam bo stwierdziłam ze mi sie nie chce isc "pod choinkę" i ich podpalać.

No ,ale jest opcja ze moja kumpela wróci dziś lub jutro rano do domu to wtedy bedziemy sobie we dwie imprezowac!! XD

HAPPY NEW YEAR!!!!!!!!!!