Nienawiść jest rzeczą ludzką by kruk08 (przepraszam)

Ośmieliliście się wykonać o jeden krok za dużo
Teraz posiłkujcie się użytkownikami jak „Sylas”
Nie będę się plamiła obecnością tutaj
Bo ludzie toksyczni przytłaczają tych naprawdę wartościowych.

Zadziwiasz mnie swoją twórczością, Kruk, mój Mistrzu.
To było świetne. Tak dobrze dobrane częste odczucia w słowa. Nienawiść nie rodzi się bez przyczyny. Tak. Przecież nie można nienawidzić za nic. Tylko nie rozumiem, dlaczego ta babcia wstydziła się wnuczki.

To było proste, łatwe. Zazwyczaj piszesz bardzo rozbudowanie, mnóstwo opisów, epitetów. A tutaj było ich nie mało, ale tyle ile trzeba. I to mi się bardzo podoba.
Kruk, kochana.... Nie przepraszaj. Pamiętaj, że nam możesz wszystko mówić, to co czujesz....
Jesteś Mistrzem.

Nie masz za co przepraszać.
To było... nie mam słów.
Poprostu...eh... nawet nie próbuję napisać, bo i tak mi się nie uda.
Jesteś moim mistrzem.

Oh... to bylo dla mnie trudne Sad

W oczach łzy pojawiły się same...
Bylo mi to przykro czytać, bo miałam nadzieję, że sie ułozy. Było mi ciężko, bo tak naprawdę zrozumialam dobiero co czułas i czujesz...
Takie rzeczy nie powinny sie stać. To jest dla mnie niezrozumiałe... takie zachowanie. Masz mnie po swojej stonie... bo niewazne kto by to był, nie ma prawa tak mówić. Nie ma prawa żądać, żebyś się zmieniła. Szczerośc w tym wypadku była przekleta...
Kruk... jesteś wspaniała. To Ona powinna się czuć podle, nie Ty... <przytul>

Dziękuję wam wszystkim. Wasze słowa są, były i będą bardzo budujące. Zdziwiłam się trochę, bo to nie był szczyt moich możliwości i nawet ja zdawałam sobie z tego sprawę zamieszczając to tutaj. A jednak... Zostało w jakimś stopniu docenione. Dziękuję jeszcze raz Całus.

W jakims stopniu ? No, to ja dopełnię dzieła. To było cudowne. I głupio mi w każdym koemntarzu pisać, że było idealnie i tak dalej, ale teraz było to coś więcej... Przelałaś tu swoje emocje i uczucia tak szczerze, i tak prawdziwie, że odczułam prawie taki sam ból jak Ty... To nie na moje siły... Teraz pójdę zaszyć się gdzieś w kącik i cicho popłakać.
Zawsze z tobą,
Madziaa ;**

to to bylo cudowne Very Happy