Domkowicze czy pozadomkowicze?

Wolicie naturę, spokój i ciszę czy może miasto, hałas i życie w ciągłym biegu?

Ja jestem domkowiczem... Nie wytrzymałabym długo gdzieś gdzie jest cichutko, spokojnie. Uwielbiam to szybkie tempo... Dlatego napewno nigdy nie zamieszkam na wsi, tylko zostanę w mieście... Nie mogę naet wytrzymać dwóch tygodni u babci na wsi!

A Wy kim jesteście? Należycie do grupy domkowiczów czy pozadomkowiczów?

Ja tam wolę naturę, ciszę i spokój, tam przynajmniej mogę się wyszaleć. W mieście nie mogę sobie iść ulicą i krzyczeć i się wydurniać a gdzieś za miastem czemu nie Smile

Kocham miasto i naturę jestem tak po środku Smile

bo bez miejskich sklepów nie wytrzymałabym za długo, max tydzień dwa Smile

A ja mam 50/50.

Domkowicz- bez sklepów ani rusz i wieczornych spacerów z wiarą po rynku.

Pozadomkowicz- cisza, spokój, ale z jednej strony też robaki, których nienawidze.

Jeżeli chodzi o mnie to ja nie będę głosować w tej ankiecie. Bo ja lubię to i to. Zgadzam się z Coli w naturze można się wykrzyczeć w ogóle poodpoczywać... chociaż jak przyjeżdząm na wakacje do Warszawy do rodzinki to strasznie mi się podoba ten ruch tylko sklepów... Ale jednak wole Przemyśl bo jest to "miasto" a niedaleko jest naturka Very Happy