Forum Forum Tokio Hotel Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Wiwisekcja Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Sylas
:-)
:-)



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: wiedziałeś, że tu jestem Bill ? ;*

PostWysłany: Sob 9:57, 27 Sty 2007 Powrót do góry

Cytat:
Jem mięso i jeść będę Smile
Jeżeli chodzi o wiwisekcję to jestem całkowicie na nie!
Wkurza mnie to to jest nienormalne!

Jesteś przeciw wiwisekcji, ale jesz mięso. Nic w tym dziwnego ale, żebyś Ty mogła to zjeść zwierzęta muszą przechodzić straszne katusze.
Na religii przeprowadziłam lekcję o wiwisekcji. Normalna część klasy była zainteresowana, a te inna totalnie nie. Tylko makabryczne zdjęcia obejrzeli, i słuchali muzyki Rolling Eyes


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gracja
:-)
:-)



Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec

PostWysłany: Sob 22:26, 27 Sty 2007 Powrót do góry

Nie wiem czy widzieliście tą stronę.
Pewnie tak, ale zamieszczę.
Nie dotyczy jedynie wiwisekcji, ale zawiera również zdjęcia z tej dziedziny.
Uprzedzam, że zdjęcia są naprawdę drastyczne.
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Agata_Boss
:]
:]



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 589 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd:)

PostWysłany: Śro 19:40, 31 Sty 2007 Powrót do góry

A mogłybyście nie robić z ludzi, którzy jedzą mięso niewiadomo jak wielkich przestępców? To, że nie jestem wegetarianką nie znaczy od razu, że popieram testowanie kosmetyków na zwierzętach czy dokonywanie badań na żywych stworzeniach czy wszczepianie im śmiertelnych chorób albo rakotwórczych guzów.

Poza tym, spójrzcie z innej strony. Nie mówię, że testowanie kosmetyków na zwierzętach to dobry pomysł, ale np. testowanie leków? Nie, nie chodzi o wszczepianie jakiś guzów, ale testowanie leków. Lekarze muszą najpierw przetestować, czy środek faktycznie pomaga, czy nie będzie po nim żadnych skutków ubocznych. To przecież trzeba sprawdzić, zanim poda się pacjentowi. I co, na czym to sprawdzać? Uważacie, że najlepiej od razu podać człowiekowi i zobaczyć, co się stanie? A niech umrze, ważne, że zwierzęta nie cierpią. Ja rozumiem, że to też są żywe istoty i czują tak samo, jak ludzie, ale czy nie podchodzicie do tego zbyt krytycznie? Chciałybyście zostać wyleczone z choroby za wszelką cenę, prawda? No, chyba, że wolałybyście umrzeć od leku, który nie został odpowiednio przetestowany.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
heidi
:-)
:-)



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1220 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 20:00, 31 Sty 2007 Powrót do góry

A jak umrze zwierze? Człowiek jest na równi ze zwierzętami.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Agata_Boss
:]
:]



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 589 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd:)

PostWysłany: Czw 16:11, 01 Lut 2007 Powrót do góry

A jeśli człowiek? To lepiej, że zginie ludzka istota niż zwierzę? To chcesz powiedzieć? Gdyby chodziło o kogoś z twoich bliskich? Wolałabyś, żeby umarł od leków, krórych dokładnie nie sprawdzono?

Co wy byście zrobiły w takiej sytuacji- wynaleziono nowy lek, który naprawdę może uratować wiele osób, w tym któregoś z waszych znajomych. Ale trzeba to na czymś sprawdzić. I macie do wyboru- albo od razu na żywioł podać go znajomemu, nie znając dokładnego działania leku, albo najpierw sprawdzić go na zwierzęciu. Co wtedy?

To może trochę zbyt dramatycznie brzmi, ale chcę wam pokazać mój punkt widzenia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
heidi
:-)
:-)



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1220 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 18:39, 01 Lut 2007 Powrót do góry

Dla mnie człowiek i zwierze jest na równi. Dla mnie taki sam ból sprawiłaby śmierć bliskiej osoby, jak innego zwierzęcia. To jest mój chory punkt widzenia Wink. Jeżeli testują na zwierzętach, to czemu nie można zrobić tego na ludziach? Bo co? Bo stracimy zdrowie? Jeżeli byłoby to na serio konieczne, to mogłabym iść na takie testowanie leków. Najwyżej.
Ja po prostu wszystkich kocham tak samo. Nie liczy się, czy to jest człowiek, czy zwierze. Ból jest ten sam. Cholernie okropny.

to jest mój punkt widzenia, więc prosze mi go nie zmieniać ;].


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Agata_Boss
:]
:]



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 589 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: stamtąd:)

PostWysłany: Czw 19:13, 01 Lut 2007 Powrót do góry

Cytat:
Dla mnie taki sam ból sprawiłaby śmierć bliskiej osoby, jak innego zwierzęcia.


Cytat:
Jeżeli testują na zwierzętach, to czemu nie można zrobić tego na ludziach?


Widzisz, i tak źle i tak niedobrze, bo zawsze może zginąć ktoś dla nas ważny. Ale ja chyba chciałabym, żeby żył człowiek mi bliski i raczej nie zwracałambym w takiej chwili uwagi na to, że będzie to być może kosztować zdrowie jakiegoś zwierzęcia, którego nigdy nie znałam. Rozumiecie, o co mi chodzi? Żebym potem nie była oskarżona o całkowity brak serca wobec zwierząt Wink.

Dlatego nie powinniśmy tak bardzo krytycznie podchodzić do wszystkiego, bo to naprawdę w pewnych sytuacjach jest dla nas ratunkiem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Sylas
:-)
:-)



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 874 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: wiedziałeś, że tu jestem Bill ? ;*

PostWysłany: Czw 19:15, 01 Lut 2007 Powrót do góry

Tylko, że te wyniki raczej nie są wiarygodne. Kiedyś podano taki sam produkt myszy i szczurowi. U szczura nie wywołało żadnych większych zmian w zdrowiu a dla myszy był śmiertelny. Skoro dwa tak ze sobą powiązane gatunki tak różnie reagują na taki sam produkt jak można podać człowiekowi lek przetestowany na króliku ?!
Poza tym żyjemy w czasach, w których można obejść się bez wiwisekcji. Informacje zbierane przez wiele lat i komputery naprawdę potrafią wiele zdziałać. Co śmieszniejsze jest to tańsze niż stwarzanie coraz to nowych warunków, które są wymagane przy testowaniu produktów na zwierzętach. Zwierząt, które bezsensownie cierpią w laboratoriach są miliony z każdego gatunku [ najczęściej są to myszy, szczury, patki, koty, psy, króliki i wiele innych ].
Czemu zwierzęta cierpią dla ludzi ? A co my, ludzie robimy dla nich ? Jak można patrzeć na zwierzę i skazać je na tak okrutną śmierć ? Poza tym te zwierzęta, na których testuje się leki także nie są traktowane bardziej humanitarnie niż te, na których testuje się kosmetyki Rolling Eyes.
Bez sensu jest to, że zwierzęta, które "dostały" futra są z nich obdzierane. Człowiek jest zachłanny i egoistyczny. Nie patrzy na to, czy kogoś krzywdzi, i widzi tylko własny interes. Chce zarobić, to zrozumiałe, ale nie kosztem innego stworzenia ! Człowiek nie jest jakąś rasą panów, która może decydować o czyjejś śmierci lub życiu. Gdyby nie mury i broń to my, ludzie bylibyśmy na łasce zwierząt, a nie odwrotnie !
Precz z cierpieniem niewinnych.
Amen.

Ed:
Jest wielu chętnych, którzy chcą aby to na nich testowano różne produkty. Czemu tego nie robimy ? Skoro chcą to zrobić dobrowolnie: wielu śmiertelnie chorych, obrońców praw zwierząt, czy nawet więźniów. Czemu skazujemy na cierpienie zwierzęta, które w niczym nam nie zawiniły ?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
jadzia
:)
:)



Dołączył: 21 Sie 2006
Posty: 633 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: wiesz że jesteś w tym lepszy odemnie? xD

PostWysłany: Pią 22:16, 02 Lut 2007 Powrót do góry

heidi napisał:
Dla mnie człowiek i zwierze jest na równi. Dla mnie taki sam ból sprawiłaby śmierć bliskiej osoby, jak innego zwierzęcia. To jest mój chory punkt widzenia Wink. Jeżeli testują na zwierzętach, to czemu nie można zrobić tego na ludziach? Bo co? Bo stracimy zdrowie? Jeżeli byłoby to na serio konieczne, to mogłabym iść na takie testowanie leków. Najwyżej.
Ja po prostu wszystkich kocham tak samo. Nie liczy się, czy to jest człowiek, czy zwierze. Ból jest ten sam. Cholernie okropny.

to jest mój punkt widzenia, więc prosze mi go nie zmieniać ;].


Zgadzam się. Ostatnio ogladałam jakis program gdzie cos testowali na myszach. No i oczywiscie nie ktore umarły. No to sie zapytałam mamie dlaczego na sobie tego nie zatestuja.
Nie lubie takiego czegoś, myślą że co taka mysz też chce sobie pożyć. Jak widziałam jak ten gościu tam ją tak trzymał sztywna to aż mi sie jej żal zrobilo. Sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Rafi
:(
:(



Dołączył: 05 Sty 2007
Posty: 366 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Śro 14:33, 28 Mar 2007 Powrót do góry

W sumie to nie jest o testowaniu na żywych zwierzętach ale zobaczcie. Jak mody stwierdzą,że nie pasuje do tematu to możecie usunąć tego posta. Zobaczcie :http://www.petatv.com/tvpopup/video.asp?video=fur_farm&Player=wm&speed=_med
oraz :
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
BlackBlondi




Dołączył: 26 Lut 2006
Posty: 59 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: LBN

PostWysłany: Czw 14:36, 12 Kwi 2007 Powrót do góry

Nie! Boże, nie!
Ratuję zwierzęta kiedy tylko mam okazję. Wejdźcie na [link widoczny dla zalogowanych] i [link widoczny dla zalogowanych].
To są organizacje pomagające cierpiącym zwierzętom. Teraz organizowana jest akcja 'stop rzezi fok w kanadzie'. Zachęcam do pomocy!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)