Forum Forum Tokio Hotel Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Wegetarianizm Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
Kama
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Wto 22:00, 09 Sty 2007 Powrót do góry

Dzisiaj tak myślałam i doszłam do wniosku, że chciałabym być wegetarianką. Muszę nad tym jeszcze pomyśleć...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gracja
:-)
:-)



Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec

PostWysłany: Pią 16:26, 09 Lut 2007 Powrót do góry

Byłam wczoraj u lekarza, dermatologa.
I moja mama jej powiedziała, że ja nie jem mięsa.
Baba wredna zaczęła mówić, że wegetarianizm to najgłupsza rzecz jaką widziała, że jej córka też była wegetarianką, że wegetarianizm powinien być zakazany dla nieletnich, że to głupie i wogóle.
I tak zaczęły z moją mamą gadać o tym jaki to ten wegetarianizm jest pfe.

To moja sprawa co jem, prawda?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
misterka
:)
:)



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 767 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 19:49, 09 Lut 2007 Powrót do góry

Gracja napisał:
Byłam wczoraj u lekarza, dermatologa.
I moja mama jej powiedziała, że ja nie jem mięsa.
Baba wredna zaczęła mówić, że wegetarianizm to najgłupsza rzecz jaką widziała, że jej córka też była wegetarianką, że wegetarianizm powinien być zakazany dla nieletnich, że to głupie i wogóle.
I tak zaczęły z moją mamą gadać o tym jaki to ten wegetarianizm jest pfe.

To moja sprawa co jem, prawda?


Ta "wredna baba" miała sporo racji, bo dojrzewasz, a w tym wieku potrzebne jest dużo białek, które zawiera właśnie mięso.
Ogólnie, Wy, wegetarianie, głupio robicie (bez obrazy) nie jedząc mięsa ze względu na "naszych małych braci". No bo przecież świnkom, krówkom, itd. dzieje się taaakaaa krzywda... Ale przecież te zwierzęta po to się hoduje, żeby je jeść, no nie?


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
heidi
:-)
:-)



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1220 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:11, 09 Lut 2007 Powrót do góry

Cytat:
No bo przecież świnkom, krówkom, itd. dzieje się taaakaaa krzywda... Ale przecież te zwierzęta po to się hoduje, żeby je jeść, no nie?


Typowe myślenie mięsożercy - . -
Jeżeli kochsz zwierzęta, to nie jesz żadnego.
nie ważne, czy to krówka, czy prosiaczek, czy coś innego.
Czy nawet zwierzęta ' hodowlane' nie zasługują na wolność?

Białko, zawarte w mięsie możemy zastąpić czymś innym. No ale racja- mięso ma białko pełnowartościowe. Zresztą...jakbym nawet chciała powrócić do jedzenia mięsa to nie moge, bo po prostu się go brzydze.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora

Moderator



Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 672 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 0:15, 10 Lut 2007 Powrót do góry

heidi napisał:
Cytat:
No bo przecież świnkom, krówkom, itd. dzieje się taaakaaa krzywda... Ale przecież te zwierzęta po to się hoduje, żeby je jeść, no nie?


Typowe myślenie mięsożercy - . -
Jeżeli kochsz zwierzęta, to nie jesz żadnego.
nie ważne, czy to krówka, czy prosiaczek, czy coś innego.
Czy nawet zwierzęta ' hodowlane' nie zasługują na wolność?


A dla mnie to takie trochę dziwnie. No bo skoro w swoim naturalnym środowisku zwierzęta same na siebie polują i się zabijają, to dlaczego, gdy człowiek je mięso to jest fe, ale gdy np. Dajemy pieskom, kotkom karmę w puszce (Albo po prostu kawałek mięsa.), to już dobrze. Przecież my też musimy coś jeść..

Ja nadal zostaję przy stwierdzeniu, że mięso jest mniam Smile. Szczególnie ryby i kurczaki, mmm Wink.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
heidi
:-)
:-)



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1220 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 9:15, 10 Lut 2007 Powrót do góry

Dobra, ale zwierzęta muszą polować. Bo inaczej nie przetrwają. My nie musimy, bo mamy więcej rozumu. Możemy to jedzenie zastąpić czymś innym. Bez mięsa nie umrzemy.

Nie sądze, że gdy dam Suzi mięso to jest dobrze. Mi też to przeszkadza, ale co mam zrobić? Dieta psa głównie opiera się na mięsie, więc tutaj wole sama nie eksperymentować.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
misterka
:)
:)



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 767 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:01, 10 Lut 2007 Powrót do góry

Ok, ale nawet w Biblii jest napisane, że zwierzęta hodowlane są do jedzenia, że tak to ujmę. W ogóle, to strasznie dziwne jest Twoje myślenie. Zwierzęta są po to, by służyły człowiekowi, więc także są do spożycia.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
heidi
:-)
:-)



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1220 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:32, 10 Lut 2007 Powrót do góry

No widzisz, ja w ogóle jestem dziwna. :]
W Biblii pisze, że zwierzęta są naszymi braćmi.
Nie zabijaj.

Zresztą ja mam swoje zdanie, ty też, więc chyba nie warto się sprzeczać. Bo dla jednych zwierzęta są bardzo ważne, dla innych mniej.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
misterka
:)
:)



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 767 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:37, 10 Lut 2007 Powrót do góry

heidi napisał:
Nie zabijaj.


W pierwotnej wersji było "Nie morduj". Mord a zabójstwo to zupełnie co innego. A jeszcze zupełnie zmienia postać rzeczy fakt, że człowiek ZABIJA (nie MORDUJE) zwierzęta, aby przeżyć.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora

Moderator



Dołączył: 20 Paź 2006
Posty: 672 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lublin

PostWysłany: Sob 14:39, 10 Lut 2007 Powrót do góry

Ale dieta człowieka też głównie opiera się na mięsie. Można oczywście zastąpić to różnymi warzywami, ale one nigdy nie będa miały takich wartości odżywczych, jak mięso.
Heidi podziwiam Cię, że tak myślisz i trzymasz się tego. Ja jednak chyba nie mogłabym być wegetarianką. Też szkoda mi zwierząt.. Gdy patrzę na taką rybkę, a potem wyobrażam sobie, że ją jem, to serce mi się kraja. Ale kupując filety rybne nawet nie myślę nad tym, iż jest tam jakaś rybka.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
misterka
:)
:)



Dołączył: 13 Lis 2006
Posty: 767 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 14:43, 10 Lut 2007 Powrót do góry

aŚ, to jest normalne. Wiadomo, że nigdy byśmy nie zjadły psa, konia, kota, czy nawet rybki, która jest przeznaczona, do, że tak powiem, dekoracji. Są ogólnie przyjęte normy, że zwierząt, które są mądre i do których się przywiązujemy się nie je. Oczywiście, można się przywiązać do krowy, ale trzeba mieć świadomość, że prędzej czy później będzie ona przerobiona na mięsko.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gracja
:-)
:-)



Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec

PostWysłany: Pon 13:23, 04 Cze 2007 Powrót do góry

[quote="heidi"]
Cytat:
Zresztą...jakbym nawet chciała powrócić do jedzenia mięsa to nie moge, bo po prostu się go brzydze.

Dokładnie.
Ostatnio stwierdziłam, że muszę jeść mięso, chociaż nie cierpię mięsa. Ale gdzie tam! Nie zjadłam! Przez gardło mi nie przejdzie mięso.

Zawsze, kiedy muszę powiedzieć, że nie jem mięsa, bo jestem wegetarianką wszyscy na mnie dziwnie patrzą i pytanie "a dlaczego?". Drażniące jest to pytanie. Kiedyś się zdenerwowałam i jak mnie po raz enty ktoś zapytał, to powiedziałam, że sumienie mi nie pozwala. Bo osobom mięsożernym trudno zrozumieć postępowanie i sposób myślenia wegetarian.

A was, kochane wege, czy też zawsze pytają czy jako wegetarianie jecie grzyby? Ja się z tym często spotykam. Hahaha...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
sky16




Dołączył: 09 Maj 2007
Posty: 64 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Okolice Zielonej Góry

PostWysłany: Wto 18:31, 05 Cze 2007 Powrót do góry

Kiedyś też chciałam zostać wegetarianką, właśnie gdy najbardziej potrzebowałam mięsa - dziwne;/ Teraz się cieszę że to mi nie wyszło, bo pewnie nie byłoby mnie tu.(z powodu choroby) Kiedyś też odpychało mnie od mięsa - to był koszmar. Teraz jem wszystko w mniej więcej równych ilościach. Nie wiem jak jest dobrze, a jak źle. Choroba może dopaść i wegetarianina i jedzących mięso - nie ma reguły. A co do koloru skóry, to jestem potwornie blada, rodzinne, już się przyzwyczaiłam, a jem mięso. Więc żyjmy tak jak chcemy, byleby byśmy byli szczęśliwi, bo życie mamy jedno;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
heidi
:-)
:-)



Dołączył: 29 Mar 2006
Posty: 1220 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 21:16, 05 Cze 2007 Powrót do góry

Cytuje moją mame:
- Jeżeli nie jesz mięsa, to zjedz chociaż rybe. Przecież musisz coś jeść.

I wszystko jasne.
Ryba też zwierze, dla mnie to nie ma znaczenia.
Chciałam ją kiedyś spróbować, ale nie smakowała mi tak, jak kiedyś.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gracja
:-)
:-)



Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec

PostWysłany: Śro 14:30, 06 Cze 2007 Powrót do góry

Dokładnie heidi!
Zawsze mi powtarza, że ryba to nie mięso, że mogę jeść chociaż to.
Jakby ryba nie była żywym zwierzęciem!
Głupota...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)