Forum Forum Tokio Hotel Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 Najgorsze momenty w życiu Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
~Princess~
:(
:(



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 342 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl;)

PostWysłany: Pią 19:43, 28 Kwi 2006 Powrót do góry

U mnie takich momentów było baaaaaaaaaardzo dużo...
Szczególnie ostatnio.
Nie będę ich opisywała, bo to i tak bez sensu...;/
Kto miał się o nich dowiedzieć, dowiedział się...
Jestem nieufna, przykro mi...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lovely
:(
:(



Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 392 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spod Łodzi

PostWysłany: Sob 11:08, 29 Kwi 2006 Powrót do góry

Dnia 26 kwietnia 2006 zmarła moja ukochana psinka Sad Sad Sad. Miała... raka. najgorsze jest to, że musiałam patrzeć jak cierpi i chudnie w moich oczach. To jest prawda, że nieszczęścia chodzą parami Sad Sad Sad


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
^Martoocha^
:(
:(



Dołączył: 01 Mar 2006
Posty: 321 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: ta pewność, że marzenia się nie spełniają? xD

PostWysłany: Sob 12:57, 29 Kwi 2006 Powrót do góry

dla mnie najgorsza jest śmierć bliskiej osoby..... troszke już takich momentów w życiu miałam.....dziś byłam na pogrzebie sąsiada... był dla mnie jak dziadek.....ale cóż.... Sad ;( nienawidzę też rozstań... wczoraj rozstałam się z chłopakiem..... może niektóre z Was wiedzą jak to boli.... chociaż część pisała, że jeszcze nigdy się nie zakochała...... to boli BARDZO MOCNO.... nie zycze zadnej z Was takiego uczucia.... to jest okropne..... to nie są wszystkie straszne momenty w moim życiu... było ich wiele więcej... ale jush nie będę pisać... może kiedy indziej... to papa


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
pryczka
:]
:]



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 485 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: LublIN ciTyyyy

PostWysłany: Sob 16:37, 29 Kwi 2006 Powrót do góry

tak ogolnie to ja opytmistka jestem, ale z racji tego nie ominęły mnie smutne chwile...Najgorzej wspominam okres końca drugiej i początku trzeciej klasy... w tym czsie moja mama przeszła 2 bardzo ciężkie operacje...jedna była przez lekarzy, bo zwalili pierwszą...To były najgorsze i najcięższe chwile w moim życiu Sad
Kolejnym smutnym momentem był koniec trzeciej klasy... w życiu tyle nie ryczałam co wtedy... Odchodziłam ze szkoły, w której miałam przyjaciół, znajomych..i miłośc...
A najbardzej żałuję, że związałam się z moim eks-boy'em Razz Nie wiem, co mnie w nim urzekło, bo jak teraz sobie o nimprzypomnę, to tylko na torsje mnie zbiera Smile Moim najgorszym błędem był własnie on...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Kama
Administrator



Dołączył: 24 Sty 2006
Posty: 1374 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl

PostWysłany: Pon 8:31, 01 Maj 2006 Powrót do góry

~Princess~ napisał:
U mnie takich momentów było baaaaaaaaaardzo dużo...
Szczególnie ostatnio.
Nie będę ich opisywała, bo to i tak bez sensu...;/
Kto miał się o nich dowiedzieć, dowiedział się...
Jestem nieufna, przykro mi...


Dokładnie. U mnie tak samo. Za mało czasu na wypisywanie. Zresztą myśle, że tego się nie da tak poprostu napisać...


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Ashley
:(
:(



Dołączył: 09 Kwi 2006
Posty: 267 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 3/5
Skąd: się tu wziełam?

PostWysłany: Sob 20:21, 06 Maj 2006 Powrót do góry

Moim najgorszym momentem w życiu był wypadek półtora roku temu, kiedy jakiś koleś rozwalił mi nerkę i byłam zpisana na straty w szpitalu... Tak dla spokoju rodziców, lekarze jeszcze się mną zajmowali "do momentu śmierci" która na szczęście nie nawystąpiłaSmile

Princess i Kama: nie wiem jak wy... to znaczy wiem;P, ale ja, jak się komuś wygadam to czuje się lepiej, jakbym miała pół problemu, dlatego złymi informacjami też się dzielę i wtedy jakby mi lżej:) Polecam;)


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
LnD
:-)
:-)



Dołączył: 18 Lut 2006
Posty: 1057 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Czw 20:31, 11 Maj 2006 Powrót do góry

Dzisiaj dodaje moj najgorszy dzien(kolejny)...To jest straszne.
ja?Rozkkapryszone dziecko?grrrr :/
Najgorszy moment:Kłotnia z matka i znowu kolejny zakaz jechania na kolonie z Katowic.Bo tak to moge i jak twierdzi:nawet sama ci posuzkam :////
Grrrrrrr: //////////


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
...::NaTeCzKa::...




Dołączył: 11 Maj 2006
Posty: 6 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z Bill'a Kaulitz"a ;D

PostWysłany: Sob 12:11, 13 Maj 2006 Powrót do góry

Mój najgorszy dzien w życiu był....wczoraj!!!!!!
Bo wczoraj byłam na koncercie....BLOG 27!!!!!!!!!! Bleeee.....ale ta Tolka jest ochydna!!! Już Alka jest ładniejsza na żywo!!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
~Princess~
:(
:(



Dołączył: 30 Sty 2006
Posty: 342 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Przemyśl;)

PostWysłany: Sob 20:14, 13 Maj 2006 Powrót do góry

Ashley, a czy ja 'powiedziałam', że tłumie wszystko w sobie?
Po prostu to nie są sprawy, o których śmiało mogłabym napisać na forum.
Przecież jasno i wyraźnie napisałam "Kto miał się o nich dowiedzieć, dowiedział się... "
TYLE.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
pryczka
:]
:]



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 485 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: LublIN ciTyyyy

PostWysłany: Nie 18:06, 14 Maj 2006 Powrót do góry

Ostatnio każdy dzień jest moim najgorszym... to wcale nie jest do mnie podobne... Ta roześmiana i rozwrzeszczana dziewczyna ształa sie wrakiem, strzępem czlowieka... TAaaakiego potęrznego doła złapałam, że nie mogę sobie z nim poradzic... Cały czas tylko ryczec mi się chce... Ijestem z tym sama, nie ma mnie kto przytulic... Oczywiście mogłabym opowiedziec wszystko mamie, ale nie chcę jej tym obarczac... Nie zrozumiałaby mnie... Nic juz dla mnie nie ma sensu... Została jedna droga...



Wczoraj był dla mnie tragiczny dzień. Przepłakałam dobre dwie godziny... A to wszystko przez moich rodziców. Nie dociera do nich, że mam 17 lat i że potrafię sobie poradzic w różnych sytuacjach Sad Stwierdzili, że nie mogę zostac sama zostac w domu na wieczór ( dosłownie kilka godzin) bo jeszcze zasłabnę i nie będzie nikogo, kto by mi pomógł. Chciałabym dodac, że w cięgu tych 17 lat zasłabłam TYLKO RAZ, w kościele (było max. ciepło i duszno). Oni są tacy opóźnienie, że z samej mojej bezradności łży zaczęły mi cieknąc... Nienewidzę ich... Ale jeszcze pożałują, że traktuja mnie jak smarkule :/


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asiulla
:-)
:-)



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 896 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:14, 28 Maj 2006 Powrót do góry

Teraz ja. Jest mi cięzko ale chce sie w koncu komus wygadac. Wiem ,ze tu mnie rozumiecie bo dużo osób przezywało to co przezywam teraz ja.

Moi rodzice chcą sie rozwieść. Wciąż kłutnie, krzyki. Ja juz nie wiem co mam ze sobą zrobic. Non stop płacze a w moim otoczeniu nikt mnie nie rozumie. Moje przyjaciółki powtarzają tylko "bedzie dobrze" a ja chciała bym w koncu wypłakać sie komus w ramiona! Nie mam już sił. Nie chce życ. Wszystko przez alkohol. W tamtym roku moj ojciec by juz nie zył prawie. Schlał sie tak i zygał krwią. W nocy wzieli go do szpitala. To był koszmar. Choc dzięki temu rodzice zaczeli rozmawiac. Cieszyłam sie sprawy przybrały taki obrot. Ale potem znowu zaczeli sie kłucic. I nie rozmawiaja do dzis. Wciaż sie kłucą mowią o rozwodzie. A kiedy ktores jest pijane to poprostu...Ja nie wiem co mam ze sobą zrobic. Teraz kazdy grozi ,ze sie z tego domu wyniesie. A ja boje sie ,ze zostane sama ,ze wezmą mnie do domu dziecka. Nie potrafie pisac.

Przeraszam ,ze zwalam was tym ale w koncu wypłakałam sie komus.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
pryczka
:]
:]



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 485 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: LublIN ciTyyyy

PostWysłany: Nie 17:23, 28 Maj 2006 Powrót do góry

Asiulla- nie mam takiej sytuacji jak ty. Moim rodzicom dobrze sie uklada...
To co teraz powiem moze ci sie wzdac bezlitosne, ale czasami lepiej jest jak dwoj ludzi sie rozejdze. wtedy ustana klutnie. Zawsze dziecko najbardziej cierpi, tak to jest...
badz dobrej mysli, moze wszystko sie ulozy..
Kochana


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Mrs. Nobody
:-(
:-(



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 159 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z Kraju Kwitnącej Wiśni

PostWysłany: Nie 17:41, 28 Maj 2006 Powrót do góry

Echh, rozwody... ;( Wiem coś o tym. Właśnie w domu mam taką sytuację, rodzice chcą się do mnie wkupić, dają mi kase... Ale po co mi to? Ja ich oboje kocham tak samo, nie wytrzymam, jak któreś się wyniesie!!!


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Asiulla
:-)
:-)



Dołączył: 19 Lut 2006
Posty: 896 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Nie 17:42, 28 Maj 2006 Powrót do góry

Pryczka-tak z jednej strony masz racje...Ale to jest cholernie cięzkie a ja nie jestem wystarczająco silna. Ale jakos idzie. Jestem doprej mysli...przynajmniej tak mi sie wydaje.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
pryczka
:]
:]



Dołączył: 20 Mar 2006
Posty: 485 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: LublIN ciTyyyy

PostWysłany: Pon 16:28, 29 Maj 2006 Powrót do góry

Asiulla-jesteś wystarczająco silna. Wydaje ci się inaczej, ale ja myśle że jesteś bardzo wrażliwa, dlatego inaczej, mocniej wszystko odbierasz. Kochanie jeśli czujesz sie źle, to znajdz sobie jakąś osobę, najlepiej dorosłą, z która będziesz mogła szczerze porozmawiac. Najlepsi sa zakonnicy, szczególnie młodzi z dobrym podejściem do ludzi. warto poszukac w organizacjach kościelnych. Oni tam zawsze pomogą Smile
Trzymaj sie cieplutko Całus.;*



A tak na marginesie dodam, że teraz czeka mnie najgorszy tydzień w szkole, który może sie sta moja tragedią Sad Same sprawdziny :/


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)