System Of A Down

Trochę się przeraziłam kiedy odkryłam fakt,iż w dziale muzyka nie ma ani jednego tematu poświęconego wspaniałym muzykom z zespołu System of a down. Z ich muzyką zetknęłam się kiedy wydali drugi album. Wtedy to usłyszłam Toxicity. Nałogowo zaczęłam się nimi interesować od podstawówki. Miałam na ich punkcie dosłownie obsesję. Malunki na ścianach, każdy tekst piosenki wyuczony na pamięć, szukanie informacji o nich na różnych stronach internetowych. Było ich wtedy zaledwie około 5 polskich i trochę więcej zagranicznych. Każdą dogłębnie zlustrowałam, choć zawierały te same informacje. A teraz... teraz nie mam już fioła. Teraz są dla mnie poprostu nałogiem. Nie pamiętam już ile dni wytrzymałam bez prześłuchania co najmniej jednej piosenki. Bardzo martwi mnie fakt, że niektórzy zauważyli ich dopiero wtedy kiedy wydali Mezmerize/Hypnotize. Gdy weszłam niedawno na pewny "Deronowy blog" chciało mi się płakać. Dlaczego ktoś uważa sie za fanów znając tylko piosenki emitowane z MTV? Czy nie mają szacunku dla ludzi tworzących tą muzykę? Ostatnio odwiedziła mnie koleżanka mówiąc, że piosenka "Lovely Day" jest zdecydowanie ich najlepszą. Przeraziłam się. Chciałabym poprostu ogłosić całemu światu, że to tylko mała namiastka ich możliwości (byłam bardziej za tym, żeby teledysk nakręcili do "Lost in Hollywood" Razz

) Bardzo przepraszam , że się tak rozpisałam, ale naprawde musiałam się wygadać na ten temat i powiedzieć co mnie "boli" Razz

Sonia

Tak, to było dziwne Smile

. Ale temat już jest, więc trzeba go rozruszać Smile

.
Ja też interesuję się tym zespołem odkąd usłyszałam 'Toxity'. Też bardzo lubię 'Lost in Hollywood'. Podoba mi się ich brzmienie, wokal, wszystko. Są... poprostu świetni.
P.S Literówka. Lovely, czy Lonely Day? Smile

Ja słucham SOAD Wink

W sumie myślałam nad założeniem tego tematu dzisiaj xD Ubiegłaś mnie.

Chop Suey... ubustwiam.

Skład:
John William Dolmayan
Daron Artie Malakian
Shavo (Shavarsh) Robert Odadjian
Serj Adam Tankian

[link widoczny dla zalogowanych]

Z tego co pamietam byli supportem Black Sabbathu Wink

[link widoczny dla zalogowanych] Macie stronkę, jak coś Razz

Ferli- a ja wczoraj mialam ochote go zalozyc:)

SOAD...lubie:) Mam nawet B.Y.O.B nagrana na komorce.

Najbardziej podobaja mi sie 'B.Y.O.B' wlasnie, 'Chop Suey', 'Question' i 'Lonely Day'.
Super jest ich muza, strasznie ja lubie. Mozemy z moim kolega gadac o ich piosenkach caly czas^^

Dla mnie to jest żywa legenda. Kocham ich nutę!! Dla mnie "Forest", "Innervision", "Chop Suey!", "Streamline", czy też "B.Y.O.B" to po prostu religia prawdziwego, mocnego brzmnienia! Nie wyobrażam sobie dnia bez ich nutki Wink

A poznałam ich... z plecaka kolego xD
Miał taką wyrąbistą naszywkę i postanowiłam o nich poszperać i poszukać co też takiego majstrują. Nie słuchałam wtedy rocka i kiedy puściłam pierwszy raz "B.Y.O.B" ona zatykała uszy... a ja się kiwałam do rytmu xD Wtedy właśnie odkryłam swoje zamiłowanie do tej ciężej muzyki ^^ Aż do dzisiaj... i wcale mi nie minęło xD
Oczywiście są inne zespoły takie jak Disturbed chociażby, ale SOAD jest dla mnie takim małym, genialnym w pewnym sensie sentymentem, bo to on byli pierwsi Smile

Koniec kropka
Kofam SOAD Całus.

Jolene - właśnie o to chodziło.
Powiedziała, że najbardziej lubi "Lovely Day", więc się załamałam Very Happy

Jak wszyscy się mogą domyślić jestem fanką SOAD. I co tu się dużo rozpisywać, po prostu lubię tą muzykę.

Lubie System Of a Down. Najbardziej podobają mi sie (z tych co słyszałam) B.Y.O.B , Lonely Day, Radiovideo, Chop Suey i Forest

Krwawa_Ferli jak już coś to ubóstwiam piszę się przez "ó" heheh. Ale to tylko taka wzmianka, bo nie to miałam pisać. W 1998 roku byli supportem nie Black Sabbathu, a Slayera. I w Polsce niestety ich wygwizdali, a Serj nawet dostał bochenkiem chleba w głowę, ale to tylko taka ciekawostka hehehe. Jeżeli już piszemy o ich piosenkach to raczej nie wypowiem się na ten temat, bo zawsze jeśli powiem, że któraś jest moją ulubioną znajdzie się lepsza od niej Very Happy

Tak to już z nimi jest hehehe. No ale szczególny sentyment czuje do "Sugar", "Aerials" , "Johnny", "ATWA"... Nie, nie moge tego robić. Nie będę wymieniać, bo szkoda mi jest tych, o których nie napisze. Ale "Metro" też jest niczego sobie Razz

. Ok. Koniec. Jeszcze chciałam dodać, że bardzo tęsknie za ich czystym brzmieniem. Czystym znaczy się świeżym i w ogóle. Za tą muzyką, którą grali na początku. Nie twierdzę, że teraz są gorsi jednak wspomnienia robią swoje Razz

KIedy Serj był głównym wokalistą, kidy Shavo miał ładnie przystrzyżoną bródkę, kiedy John nosił majtki ze Scoobym Doo, kiedy grali bez koszulek. Dobra nie rozwodzę się nad tym, bo wyjdę na jakąś psychiczną heheeh.

Sonia

Edit: 1 - literówka Razz

ja uwielbiam SOAD.. właściwie to wszystkie piosenki mi się podobają ale szczególnie są świetne:

Aerials
Chop Suey
Lonely Day
Marmelade
Hipnotize
Cigaro
Needles
Boom
Smile

a co do ich zachowania to są bardzo spontaniczni... i dla mnie to wieeelki plus Very Happy

blythe napisał:

Krwawa_Ferli jak już coś to ubóstwiam piszę się przez "ó" heheh.

Czeeepiiaaaasz się. No to czytałam jakieśzłe fakty, jęsli nie Black Sabbathu... I to na stronie Neutral

Wcięło mnie. Eh, a szkoda.

Aerials... mmm... Wink

Gorzka słodycz dla uszu.

no jasne.

to jest właśnie przykład dobrej muzyki. nie jest to mój ulubiony zespół, ale bez wątpienia kawał świetnego metalu alternatywnego.

słucham, lubię (najbardziej Aerials ;)) ale nigdy nie stawiałam ich na żadnym z pierwszych miejsc... chociaż uważam, że muzyke mają naprawde wyjątkowa i niepowtarzalną to nie zawsze mogę jej słuchac... aczkolwiek podzielam zdanie tu zgromadzonych, że to wykwintny zespół... nawet rzekła bym "dla wybrednych" ;)

Lubię SOAD no ale nie tak bardzo jak Blythe oczywiście.
Moje ulubione piosenki to :
Johnny xD,
Aerials,
Lost in the Hollywood,
Fuck the system
no i Lonely day xD
To by było na tyle...

Nie jestem jakąs fanką wielką, ale lubie ich muzyke.
Nie słucham ich nałogowo, nie znam wszystkich piosenek, ale lubie.