Nasze telefoniki :)

Tutaj każda z nas moze pochwalić sie jaki posiada telefonik.
To moze ja zacznę?
No wiec ja obecnie posiadam Motorolę L6 (w sieci orange)
kiedyś posiadałam Simensa C25 (W sieci Era a potem w Heyah) (nie znacie tego telefonu?? Nie dziwię sie jest stary jak świat)

Teraz kolej na was!!

P.S Jesli temat do bani to go usunę...

A więc tak, w chwili obcenej telefonu nie mam ;/ Sonny Ericson k300i- nie polecam nikomu! Po 2 miesiącach mi się zepsuł, poszedł do naprawy i g*wno. Jeszcze raz pójdzie
i jeżeli nie naprawią, rozwiązuje umowe. Sieć- orange.

Kiedyś miałam Nokie 3410. Fajny telefon, ale niestety, rzuciłam nim w kaloryfer i się rozwalił.

Narazie przymierzam się do kupna Samsunga X640 ;] Choć podobno Samsungi do najlepszych telefonów nie należą, ale ten jest w mix plusie, za 1zł i na karte xD

Ja miałam dwa telefony, ale z racji tego, że żyłam dzięki nim w ciągłym stresie, samowolnie zrezygnowałam z takiego wynalazku. I tak jest do tej pory.

blythe jak ci zazdroszczę... moja mam podniosła krzyk jak sie dowiedziała, że mi numer przepadł :/ kazała mi kupić nową kartę... co z tego, że telefon mam caly czas wyłączony? co z tego, że go nie używam, nie noszę? mam mieć numer i koniec... chore :/
a ja mam nokię 3310... lepszej nie potrzebuję, skoro nie uzywam :]

No ten... Ja to mam od roku Sony Ericssona T290i. Nie polecam! Jak mi sie zepsuł to przez miesiąc miałam "sprzęt zastępczy". Jakiś Bosh. Trzeba było go cały czas trzymać na ładowarce. A wielkością przypominał cegłę. Mój mieli naprawić, ale po misiącu dali mi nowy model.
Ja telefonu używam prawie bez przerwy. Włączony jest 24\7.

Ja obocenie mam Sony Ericson T610. Fajny telefonik, lubie go, ale ma do du*y aparat:/ A numer mam z sieci orange.

Kiedy mialam Sony J7. Był okropny i nienawidzilam go. Zamiats zwykłego przycisku typu wejdz itd mial pokrętęłko, po którym bolały mnie palce. Po za tym po jakimś czasie funkcja sms się zepsuła i dochodzily do innych jako szybka wiadomość:/ Aaa! Nienawidze go.

W chwili obecnej posiadam Sony Ericsson J210i, telefon jest nie najlepszy ale jak na moje wymagania wystarczający.
O i tak wygląda:

[link widoczny dla zalogowanych]

A ja miałam na samym początku simensa C45.
(było to w 1 klasie szkoły podstawowej )
W trzeciej klasie dostałam Nokie 3510i.
W piątej : Nokie 6020.
A w chwili obecnej (9 pierwsza gim.) mam Samsunga D600E i Motorole V3.

To by chyba było na tyle Wink

Moje obecne telefony sprawiają się dobrze.
Nie mam z nimi problemu Wink

Wystarczają na moje wymagania.

Pierwszy telefon dostalam w 1gim. Byl to Alcatel 310 w Idei i odziedziczylam go po mamie, bo tata kupil jej inny tel. Niestety, wydawalam za duzo kasy na karty i dali go mojej siostrze.

W 2gim postanowili mi kupic nowy telefonik. Dostalam Siemensa A50 na karte w Erze. Lubilam ten telefon, ale tez nie moglam sie dlugo nacieszyc, bo go zgubilam.

Rok temu w wakacje zdecydowali sie kupic mi nastepna komorke. I do teraz mam Sony Ericssona K300i w Plusie Mix. Moze byc, ale tam jest taki dzojstik i sie zacina czesto. Ciagle nie mam pamieci w nim i jest tak zmasakrowany, jakby mial conajmniej 5 lat, a nie 1. Tata powiedzial, ze jak ten tel zgubie, to nastepny kupie sobie juz sama, wiec go pilnuje:)

Na początku, mój pierwszy telefon, to była Nokia 3310, naprawde super telefon, wygodny i wogole;) Potem miałam Sony Ericssona t610, tylko... Taki przykład. Zrobiłam 3 zdjęcia, które zajmowały ileśtam pamięci. Usunęłam wszystkie 3, a pamięć dalej miałam zajętą... O.o

Potem dostałam Sony Ericssona k750i... Ahh Mr. Green

Jak ja kochałam ten telefon ^^ Ale potem mojemu staruszkowi skończyła się umowa, i dostał nowy telefon, a ja się z nim zamieniłam:P Razz

No a teraz mam ten swój SE w800i i nigdy się z nikim nie zamienię ^^

Ja w 1 klasie mialam chyba Siemensa albo Sony Ericsson, nie wiem jakiego, ale byl straszne stary ^^ . Pamietam jeszcze tyle, ze mialam nr z Ery.
Pozniej dostalam (chyba w 3 czy 4 klasie) Nokie 3510i (Heyah). Sluzyla mi baaaardzo dbrze, ale tak jakos w styczniu zaczely mi sie psuc guziczki i trzeba bylo go wymienic na nowy.
Od maja korzystam z Sony Ericssona k300i (Plus [Mix]) i jestem z niego zadowolona ^^ . Mam w nim duzo zdjec i filmikow, wiec mi odpowiada. Tylko rogi mi sie obtlukly troche ^^' . Teraz telefon najprawdopodobniej zmienie za 4 lata.
Jak narazie chcialabym miec Motorole L7 ^^

jakieś trzy lata temu odziedziczyłam po mamie starego Panasonica...na kartę. straszny grat Mad

bez aparatu,bez kolorowego wyświetlacza a menu ubogie..[wtedy jeszcze Idea] wytrzymałam z nim niecałe 2 lata i został przekazany mojej babci Laughing

więc wypadałoby mi zakupić nową komórkę. zawsze podobał mi się SiemensC65 dlatego we wrześniu 2005 mama zawiozła mnie do Orange bo kończyła jej się umowa i mogła wybrać sobie nowy model i tam po dość długim namyśle [jeszcze się wahałam między nokią Razz

] wybrałam Siemensa Smile

oczywiście na kartę. Nie narzekam na niego. W wakacje telefon nie jest mi zbytnio potrzebny; ostatni raz dotykałam go 4 dni temu a ostatniego smsa napisałam jakiś tydzień temu Laughing

Mały Szatanek: temat fajny więc nie masz co usuwać
Smile

Hmmm moj pierwszy
Siemens c35 [link widoczny dla zalogowanych]
potem była Nokia 3330 [link widoczny dla zalogowanych] - dokladnie taka i zgubilam ja.No i mialam pozniej identyczna tylko obudowe czarna z puma i mi ja ukradli :/
Potem [link widoczny dla zalogowanych] - siemens a60
no a potem nokia 3200 czylia ta-->http://www.nokia.fi/img/products/3200/proddet.jpg
a teraz mam [link widoczny dla zalogowanych] - samsung SGH-E350
Zobaczymy co bedzie dalej...narazie lubie ten telefon.Mialam caly czas w erze a teraz mam w heyah xD
Taaa dluuga historia,ale ja kocham swoj telefon i mam go wlaczony 26/24h.

Ja mam moja ukochana nokie 3200, i musze powiedzoec ze jest bardzo wytrzymala. Tonęła (dosłownie) w rzece a nawet sie nie wyłączyła, spadała setki tysiecy razy i jest tylko "troszke" porysowana, ale nie zamieniłabym jej na zaden inny kom poprostu przyzwyczaiłam się do mojego kochanego złomka Wink

a no i wczesniej mialam siemensa C45, o wiele mnie wytrzymalego... no ale cóż nokie rulezzz!!

Ja mam od roku ukochaną Nokię 3100, z klawiszem 6 podrapanym paznokciem kciuka Very Happy

Powód: ustawiczne granie w węża na nudnych lekcjach Laughing

Wcześniej miałam Nokię 3510i i Nokię 3310. I nigdy bym nie kupiła innego telefonu niż Nokia Very Happy