Brutalnie zamordowany Golden- pilne!

Tak, tak... nie ona.
Dobra, bez komentarza.
Ja nie rozumiem, jak ludzie moga cos takiego zrobic, a potem ze spokojnym sumieniem zyc dalej...

Ale, no oczywiście współczuję i sie przejmuję, ale, no ludzie... Ludzie na wojnach giną "broniąc" swojego kraju wbrew swojej woli, tylko dlatego, ze politycy wszczynają wojny o coś co tak naprawde okazuje się błachostką! Dla użytkowników rozumiejących angielski polecam piosenkę System Of a Down- boom. jeśli rząd wywołuje wojny, to niech rząd w nich walczy! założe nowy temet moze, bo offtopicuję...

Basistka, rozumiem o co Ci chodzi.
Właśnie kiedy człowiek zaczyna zauważać owe "błahostki" zaczyna z Nimi walczyć. Z małych rzeczy przechodzi w większe.
Wojna nie jest tylko ludzka. Zwierzęta tez biorą udział w wojnie.
Bo to ludzie walczą z BEZBRONNYMI zwierzętami.

Ech. Szkoda słów.
Podpisuję się pod wypowiedziami Basistki i Krwawej_Ferli.
Na nic więcej mnie nie stać.

Sa wyniki sekcji

Cytat:

KATEDRA ANATOMII PATOLOGICZNEJ, PATOFIZJOLOGII
MIKROBIOLOGII I WETERYNARII SĄDOWEJ
WYDZIAŁU MEDYCYNY WETERYNARYJNEJ
AKADEMII ROLNICZEJ WE WROCŁAWIU
50-375 WROCŁAW, ul. C.K. NORWIDA 31
tel. 3205-256

Protokół badania

Numer 436/06
Data: 2006-08-28
Właściciel: Ob. Krzysztof Ł., ul.................... Kraków
Wywiad: pies został zakopany i po ekshumacji dostarczony do sekcji
Badajacy: Prof. dr hab. Janusz A. Madej

Rozpoznanie:
Badanie sekcyjne wykonano po odkopaniu zwłok z gleby piaszczystej, a więc łączny czas od momentu śmierci wynosił ok. 5-6 dób. Badaniem sekcyjnym stwierdzono: liczne, duże wylewy krwi w obrębie podskórza oraz mięśni szkieletowych z towarzyszącym im galaretowatym obrzękiem tkanki łącznej na grzbiecie w okolic łopatek i kości krzyżowej, mostku, obu kończyn tylnych oraz kończyny przedniej lewej. Rozstrzeń serca oraz zwyrodnienie miąższowe mięśnia sercowego, autolityczny rozkład płuc, wątroby oraz przewodu pokarmowego, guz nowotworowy jądra/nasieniak-seminoma/ z pojedynczym przerzutem do głowy śledziony. Zmian morfologicznych podania "morbitalu" nie stwierdzono.

Badanie toksykologiczne nr. bad. 75/06 wykonano w Katedrze Biochemii Farmakologii i Toksykologii AR we Wrocławiu, w kierunku pochodnych kumaryny dało wynik ujemny.

Orzeczenie: u sekcjonowanego psa stwierdzono bardzo liczne i rozległe wylewy krwi tła urazowego, następowy wstrząs potraumatyczny oraz ostrą niewydolność serca.

Kierownik
Katedry Anatomii Patologicznej,
Patofizjologii, Mikrobiologii
i Weterynarii Sądowej
Prof. dr hab Janusz A. Madej

Cytat:

Materiał o Ozzym ukaże się w Polsacie i Radiu Tok FM, inne media też szykują publikacje(o terminach emisji damy znać-obiecali powiadomić).

Pierwsze zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa , oraz wniosek o zastosowanie tymczasowego aresztowania Agnieszki ( z powodu prób mataczenia) zostały złożone do Prokuratury (EMIR). Następne w drodze.

No to teraz pomszczą smierć Ozziego ;(
Co Ci ludzie potrafia zrobić ze swoimi przyjaciółmi...

JA rozumiem człowieka za cość okropnego. Różne psychole się po ziemi pałętają, ale psa nikomu nic nie winnego? MAsakra,

[link widoczny dla zalogowanych]

Bardzo fajny pomysł tylko jestem niepełnoletania, a Przmyśla narazie nie ma.

Dzisiaj w Interwencji na Polsacie mówili o Ozzim!

Nie pokazali nic nowego, wszystko o czym już wiemy, ale liczy się to, że sprawa jest nagłaśniania.
Rozmawiali z Agnieszką W. Wypierała sie, jak wiadomo.
Powiedzieli, że nie odpuszczą i będą walczyć.
Pokazywali te okrutne zdjęcia.
No wszystko.
O sekcji, gdzie nie wykryto żadnych środków uspiających itd...

Kurde, miało to być pokazywane w polsacie 12 Confused

. Jakbym wiedziała, że dzisiaj, to zasymulowałabym chorobe i nie poszła do szkoły xD

A ja dzisiaj pisze artykuł o Ozzim, do szkoły.

Robię co mogę w tej sprawię...
BArdzo, ale to bardzo mi przykro z powodu Ozziego.
I wiem jedno.
Panna Agnieszka musi ponieść karę. I spekulacje na temat, czy to ona, są w moim mniemaniu bezsensowne. Przecież ona jest bezsprzecznie winna!
Ale co ja chciałam napisać...
Właśnie!
Zamierzam wydrukować kilka razy artukuł o Ozzym i powiesić na szkolnych gazetkach. Wiadomo: zdjęcie psa, ogólnie o co chodziło, jak można pomóc itp.
Mam nadzieję, że pomogę.
Bo nie mogę patrzeć na ogromne cierpienie bezmyślnych ludzi.

Heidi podziwiam Cię.
Naprawdę Cię podziwiam. Za to co robisz, za poświęcenie...

Dobry Boże. Nie będę się wypowiadała. Za każdym razem jak słyszę o tym biednym stworzeniu to się we mnie gotuje. Dosłownie. Jakbym dorwała tą [potok niecenzuralnych słów].... Nie wiem co bym jej zrobiła. Ohhh mam nadzieję że ją srogo ukarają!!! Boże jak można zrobić coś takiego... Nie wyobrażam sobie tego ;(;(;(

Gracja, dla mnie to całkiem normalne, oczywiste i nie masz mnie za co podziwiać.
No bo za co? Jeżeli kocham zwierzęta, całym sercem, to robie co w mojej mocy, żeby im pomóc. Tutaj moim celem jest głównie nagłośnienie sprawy, uświadomienie klasie, że zwierzęta też czują. Rozumieją. I co najważniejsze- kochają.

Jeżeli ktoś nie widział reportażu o Ozzim w Interwencji to macie tutaj linka:

[link widoczny dla zalogowanych]

Właśnie obejrzałam ten reportaż i musze przyznac płakac mi sie chce
Jak ona mogła to zrobić i jeszcze ten weterynarz przeciez on nieniema zadnego agrumentu. A ta Agnieszka to musi ponieśc kare !!!!

Biedyn Ozzi [*]