Forum Forum Tokio Hotel Strona Główna  
 FAQ  •  Szukaj  •  Użytkownicy  •  Grupy •  Galerie   •  Rejestracja  •  Profil  •  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  •  Zaloguj
 "Nie skacz!"- jednoczęściówka. Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu
Autor Wiadomość
mardzia
:)
:)



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pon 20:00, 23 Kwi 2007 Powrót do góry

Dedykuję wszystkim, którzy budzą się nad ranem, a sen... nie pozwala im wstać.

Poza tym, wszystkim. Dosłownie- na tym forum. Miło mi, że poznałam takie wspaniałe osoby jakimi jesteście Wy.

---
Był letni wieczór, kiedy po jednej z bocznych ulic Berlina przechodził się najpopularniejszy z nastolatków Niemiec.
Bill Kaulitz miał na sobie okulary przeciwsłoneczne, przetarte dżinsy oraz bluzę z kapturem, aby zatuszować, choć na chwilę fakt, iż jest znany. Chciał się wyrwać z codziennej rutyny, choć raz spędzić dzień samotnie, bez zespołu... po prostu chciał żyć.
Momentami, kiedy patrzyło się na niego z boku, można było widzieć smutek, gorycz, może nawet żal. Na co dzień był roześmianym nastolatkiem z okolic Magdeburga, lecz kiedy osiągnął status gwiazdy show-biznezu, jego nastawienie do innych ludzi diametralnie się zmieniło. Już nie ufa wszystkim, zachowuje dystans, odczuwa strach przed podejmowaniem decyzji. Ale nadal... działa spontanicznie.
Na szczęście nie jest w tym sam. Jego brat Tom, Georg i Gustav bardzo go wspierają. Razem stanowią zgrany zespół, nie tylko na scenie, ale i poza nią. Jednak Bill przeżywa wszystko o wiele gorzej niż pozostali. O wiele gorzej, bo wewnętrznie...

/.../

Obecnie, Tokio Hotel zbierało materiały na nową płytę. Pierwsza okazała się sukcesem, także nie było żadnych przeciwwskazań, co do nagrania kolejnej, drugiej.

Razem z pomysłem na drugą płytę, Bill miał, co do niej poważne zamiary. Chciał, aby była lepsza, inna, aczkolwiek z brzmieniem Tokio Hotel. Przez ostatnie tygodnie siedział z chłopakami w studiu nagraniowym i komponował...

/.../

Dopiero teraz znalazł czas, aby wszystko sobie przemyśleć. Zaczął padać deszcz. Ciepły, letni deszcz.
Chłopak zdjął okulary i wpatrywał się w niebo. Pojedyncze krople spływały po jego twarzy. Uśmiechnął się do siebie i ruszył dalej.

Z oddali słychać było odgłosy syren karetki pogotowia. Ze wszystkich stron nadjeżdżała policja i straż pożarna. Bill nie wiedział, co się dzieje, dlatego tez postanowił to sprawdzić. Zdziwił się i jednocześnie przestraszył.
Kiedy zbliżył się do tego miejsca, widział strach na twarzach ludzi stojących tuż koło niego. Wszyscy patrzyli się w górę, a ratownicy biegali od samochodów do samochodów. Jedni rozmawiali przez swoje krótkofalówki, drudzy tak samo jak „widownia” byli przestraszeni.
On również podniósł głowę w stronę dachu wieżowca. Ze zdumienia otworzył usta. Na górze stała dziewczyna. Lekki wiatr rozwiewał jej włosy, a krople deszczu mieszały się ze łzami, których i tak nie było widać, ale wyobraźnia Billa w sekundę przerodziła się w realny świat...

Bill nie czekał ani chwili dłużej. Przedarł się przez tłum. Kiedy dotarł do klatki schodowej, udał się do windy. Zdenerwowany uderzał w przyciski, aby nadjechała. Po nieudanej próbie zaczął wbiegać po schodach.

Z sekundy na sekundę, jego serce biło coraz mocniej, oddech stawał się jeszcze bardziej nierówny, źrenice zwiększyły swoją objętość, a myśli z pozytywnych przerodziły się w negatywne.
Myślał, jak temu wszystkiemu zapobiec, chciał tej dziewczynie pomóc. Nie wiedział dlaczego. Po prostu chciał. I to się liczyło.

Kiedy wbiegł na ostatnie piętro, zauważył ową dziewczynę stojąca na krawędzi dachu.
Podszedł do niej powoli, tak aby jej nie przestraszyć.
- Proszę... nie skacz.- Powiedział, jakby sam do siebie.
Dziewczyna drgnęła słysząc głos nieznajomego i odwróciła się w jego stronę. Była blada, miała podkrążone oczy, proste czarne włosy;
- Nie skacz.- Brunet powtórzył i wyciągnął do niej swoją dłoń.
Ona uśmiechnęła się i ponownie spojrzała w dół.
- Tak będzie lepiej.- Wyszeptała.
Już jej nie było...

Ciemność. Godzina 4:48. Strach, może nawet gniew. Łza, która jeszcze nie spłynęła po policzku. Hotelowy pokój...

/.../

-... tak będzie lepiej? A skąd pomysł na ta piosenkę? Temat jest bardzo poważny. Znaliście osoby, które chciały popełnić samobójstwo?
-Tak... Tak?!
- Nie (...).


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Maniek




Dołączył: 10 Maj 2006
Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 11:39, 24 Kwi 2007 Powrót do góry

A ja pobawię się w krytyka Very Happy. Ha, ha, ha Very Happy.

Przyznam się, że dawno tego nie robiłam Smile. Tak więc, wracam za chwilę Smile.



Edit:


Nie wiem co powiedzieć. Z jednej strony coś mnie odrzucało. Nie mogłam się skupić na czytaniu. Jednak jakaś część tego opowiadania spodobała mi się. W sumie to już rutyna... Każdy stara się ukryć jakiś sens w swoim dziele. Próbuje nadać mu mroczniejszy charakter. Nie każdemu to wychodzi. Widziałam kilka błędów, takich np. jak "od samochodów do samochodów". Nie powinno być przypadkiem od samochodu do samochodu?

Tak naprawdę to tylko pojedyncze słowa przekonały mnie do ciebie.
Napisz coś jeszcze... Wtedy cię ocenię.

Regulamin...


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Maniek dnia Wto 11:51, 24 Kwi 2007, w całości zmieniany 1 raz
Zobacz profil autora
hobo psec
Moderator



Dołączył: 31 Sty 2006
Posty: 1547 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 3 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: hobolandia [Lublin]

PostWysłany: Wto 11:46, 24 Kwi 2007 Powrót do góry

Hmmm... Trochę jakby opowiadziany teledysk do "Spring Nicht". Mam mieszane uczucia po przeczytaniu tego opowiadania. I chyba tego nie rozumiem.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Nevermind
:-(
:-(



Dołączył: 17 Mar 2006
Posty: 167 Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: A kogo to obchodzi...

PostWysłany: Wto 14:38, 24 Kwi 2007 Powrót do góry

Przykro mi to stwierdzić, ale nie podobało mi się.
Tak samo jak hobo psec uważam, że opowiedziałaś teledysk.

Nic szczególnego.
Mam nadzieję, że następnym razem będzie lepiej.

Never.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mardzia
:)
:)



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 19:27, 24 Kwi 2007 Powrót do góry

Hm.
Na początek- dziękuję za ocenę... a właściwie za samo przeczytanie.
Zgodzę się z tym, że popełniłam parę błędów. Może dlatego, że nie czytałam tego po tym, jak już napisałam.

Maniek- masz rację, błędy są. A poza tym, dodałam inne swoje opowiadania w tym dziale Wink.

Nevermind i Hobo psec- tak. Opisany teledysk "Spring nicht". Ale... chodziło mi zupełnie o coś innego. O jego genezę. Jak powstawał i co skłoniło Billa do jego nakręcenia. Jaki był motyw i w ogóle... o co w nim chodzi.

Ogólnie- mój tekst może być niezrozumiany, choćby dlatego, że- no fakt- jest napisany chaotycznie. Za co was przepraszam.

DziękujęCałus.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
lovely
:(
:(



Dołączył: 17 Kwi 2006
Posty: 392 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: spod Łodzi

PostWysłany: Wto 21:24, 24 Kwi 2007 Powrót do góry

A mnie się podoba i to bardzo.
Kiedy doszłam do momentu, że widzi dziewczynę na dachu, domyśliłam się, że chciałaś przekazać jak powstał ten teledysk, jego genezę, jaki miał być sens tego opowiadania. Pokazałaś w to jak dla mnie przynajmniej ładny sposób. Czytając to widziałam kadr po kadrze teledysku jakby w zwolnionym tempie... a nawet przez moment zastanowiłam się co by było, gdy ta historia mogła stać się naprawdę?
Dzięki za możliwość refleksji nad tym pytaniem retorycznym Całus..


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
cookierek
:)
:)



Dołączył: 11 Lut 2006
Posty: 651 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Katowice

PostWysłany: Czw 19:23, 26 Kwi 2007 Powrót do góry

Sugestia, że Bill mógł znać kogoś kto miał taki problem?
Bardzo fajne opowiadanie...
Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Temcia
:]
:]



Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 523 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Z krainy snów...:)

PostWysłany: Pią 10:07, 27 Kwi 2007 Powrót do góry

Hmmm...
No nie wiem.
Niektóre momenty podobały mi się. Inne mniej.
Wydaje mi się, że gdybyś to jeszcze troszkę rozbudowała, więcej opisów i przemyśleń było by lepsze.
Nie jest źle, ale jak dramnie zbyt krótko. Dopiero wczuwałam się w atmosferę, a tu już koniec.
Pozdróffki i całuski:*
Temcia^^


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mardzia
:)
:)



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Pią 18:05, 27 Kwi 2007 Powrót do góry

Lovely- dziękuję ;*.

Cookierek- "miał". W cudzysłowiu. To był tylko sen... dziękuję ;*.

Temcia- wiem, mogłam się bardziej postarać, jeżeli chodzi o te opisy... tez nie lubię, kiedy opowiadanie kończy się wtedy, kiedy nie trzeba... no cóż: postaram się moje inne opowiadania zmieniać, co do tych opisów. Dziękuję ;*.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Akemi
:-(
:-(



Dołączył: 07 Paź 2006
Posty: 137 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z innego świata ^^

PostWysłany: Pią 18:06, 27 Kwi 2007 Powrót do góry

A mnie tam się podobało...może i opowiedziany teledysk do "Spring nicht", ale mnie to absolutnie nie odrzuciło. Myślę, że dobrze zrobiłaś opowiadając swoje własne spojrzenie na toj ak powstał ten teledysk...bo przecież mogło być inaczej ^^ pozdrawiam

Akemi


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mardzia
:)
:)



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Wto 17:10, 01 Maj 2007 Powrót do góry

Jeszcze raz: dziękuję ;*.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Gracja
:-)
:-)



Dołączył: 23 Kwi 2006
Posty: 1061 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Nozdrzec

PostWysłany: Czw 14:28, 10 Maj 2007 Powrót do góry

Mardzia...
Określenie "opowiedzenie teledysku" nie jest do końca słuszne.
Może i jest tam kilka scenek z clipu, ale ja wychwyciłam coś innego.
I podobał mi się początek.
Zakończenie też było... fascynujące.
To tyle.

Pozdrawiam.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
mardzia
:)
:)



Dołączył: 09 Lut 2006
Posty: 751 Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 2/5
Skąd: Gliwice

PostWysłany: Nie 9:24, 13 Maj 2007 Powrót do góry

Gracja, dziękuję za ciepłe słowa ;*.


Post został pochwalony 0 razy
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:      
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu


 Skocz do:   



Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001/3 phpBB Group :: FI Theme :: Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)