Wakacje ;-) !

No chyba tylko ja nie ciesze sie na nadejcie wakacji...
W sumie to kolonie beda fajne (ale dziewczyny one trwaja od 26.06 do 08.07 jezeli sie nie myle.) Ale pozniej cale wakacje prawie bede siedziec sama w elku ;(
Mialam nadzieje sie spotkac z Shira jakos ale widze ziom ze masz przepelniony grafik na also nie bede sie wtarabaniac... Sad

Ja jak zawsze mam wielkie szczescie, bo mialam jechac do Niemiec do mojej ciotki w Ludwigshafen (ktore jest obok Mannheim). No ale z pewnych nieprzewidzianych okolicznosci nie moge jechac Shira co prowadzi do tego ze wogole nie jade.. :/ (Nie ma sie co wglebiac) I oczywiscie zrezygnowalam z wyjazdu wiedzac ze nie bedzie kolcertu zadnego i wybralam kolonie.
Wczoraj wchodze na tokiohotel.de i patrze, a tam koncert w Mannheim 15.07...
Super!! normalnie tylko sie pochlastac... :/ ide sie powiesic.

Ejjj, veruś, nie mart się, słońce... ;*
Jestem jeszcze ja xD
I nie będziesz siedzieć sama w Ełku, bo ja do Ciebie przyjadę. A potem Ty do mnie. I będzie git, prawda?
*
Ja mam zamiar pojechać jeszcze do Chorwacji, więc Kasiula, Jula może się spotkamy, co? Wink

.

JUŻ SIĘ NIE MOGĘ DOCZEKAĆ WAKACJI!!!

Ja się na my holiday wybieram do Angli, do Londynu(lece do brata), potem nad nasz Bałtyk do Gdyni(odwiedzić ulubioną ciocię Very Happy

) do Jordanowa(do babci), a reszte wakacji w domciu z psiapsiółami i kumpelami/kumplami. A tak po za tym to może w Gołębiewskim(mmm jak ja kossiam ten hotel) I to na tyle jeśli chodzi o moje plany na wakacje:)

A ja wyjeżdzam na obóz zeglarski. Potem będę chyba siedzieć w moim mieście i spotykać się z kumpelami i kumplami. MAmu juz zaplanowane spanie w namitach ogniska itd...
Świetnie:)

Jadę do Włoch (8. - 19. lipca), będe u babci i później Szwecja.

A ja...a ja...ja chyba nigdzie nie pojade Sad

Jeju...a chciałabym do Paryża...kit, że 3 raz, ale ja kocham to miasto, noooo Sad

Może chociaż do Łeby wyciągne rodziców...rodzine tam mam w końcu...albo do Gdańska...ooo....

Miałobyć tak piękne, ale nie, bo zawsze sie coś spieprzyć musi Sad

Heidi jeśli namówisz rodziców na wizytę w Łebie 8.07-22.08 to sie spotkasz razem ze mną i MeDi.

Hmm, własnie co do planów, to od razu po kolonii jadę na Słowację z tatą, a później mama ma się zastanowić gdzie Wink

A ja jade do Niemiec na miesiac Smile

do mojej przyjaciolki, ktora wyjechala do Hildesheimu (niedaleko Hannoveru) w styczniu do mamy. Miesiac bez rodzicow... Smile

Ferli, w takim razie będe im truć o Łebie codziennie xD

Moje Vakacje dopiero sie zaczna w sierpniu...
Wczesenij pewnie odwiedze góry i jeziorka z przyjaciolmi - bo to blisko...
A pozenij z moja kochana Alex nad morze:)
Moshe nam sie uda tesh wyskoczyc do Niemiec, ale to nie pewne...

Swoja droga kiedy zaczynaja sie wakacje - ja zaczynam tesknic za szkola. I odwrotnie:) I dont know why:D

WSZYSTKIM WAM ZYCZE ODJECHANYCH WAKACJI:*

A ja nie jade nigdzie za granicę, ani nigdzie x( Po wsiach się trochę poprzerzucam i tak zleci... Ehh...

O QŹWA!!!!

WY WSZYSTKIE DO NIEMIEC WYEMIGRUJECIE <wow>
NO TO SIĘ SPOTKAMY WSZYSTKIE...
Z TĄ RÓŻNICĄ, ŻE JA JADĘ DO BERLINA...

KASIULA, WŁAŚNIE Z CHORWACJI WRÓCIŁAM BYŁO BOSKO...
A TY??
GDZIE BYŁAŚ?? (MISTO)...

RESZTA HOLIDEJÓW TO PEWNIE NA ZLOTACH I W DOMCIU ;(

Jeannette... Całus.

Ja 12 jadę do Chorwacji... ;/ Nie mam w ogóle ochoty. Nie kręci mnie ten kraj ;/. A jadę do miasteczka koło Splitu.

Ja też miałąm jechać do Niemiec, do Leverkusen. I nie wiem czy pojadę, bo rodzice nic nie mówią na ten temat;( A chciałabym...
Ja narazie byłam tylko w Gładyszowie na obozie i na działce w Garbowie(niedaleko Lublina). Nie wiem co będę robić w sierpniu...

Ja siedzę całe wakacje w domu, na wsi nudząc się niemiłosiernie. I bardzo się z teog cieszę hehehe. Zawsze mogło być gorzej, nie? Np. siedzieć w domu w mieście Very Happy

Także pozdrawiam tych, którzy wyjeżdżają wcale nie mając na to ochoty Smile