Jedzenie ;P

Kamuś ja tak samo... x/

Nie potrafię normalnie jeść, jakaś dziwna jestem...

Ehh jest okropnie :/
Rano zjadłam z musem sniadanie, w szkole batonika i nic więcej aż do 20. Bo o 20 kazali mi zjesc, ehh niedobrze mi teraz.
buu ;(

A ja? Ja biore tabletki, żeby nie wymiotować Wink

A jak babka na polaku zaczeła gadać o bulimi i anoreksji to przyjaciółki spojrzaly sie na mnie Rolling Eyes

Nie jesteście same, znam ten ból Wink

Ale schudałm 10 kg, tyle ile chciałam i jestem z siebie zadowolona Smile

Heidi jak to zrobiłas??? Bo ja próbuje i nie daje rady. MAm 156 wzrosyu i ważę aż 49 kilo :/ chce byc lżejsza o 10 Smile

Jem tylko dwa razy dziennie, a to i tak nie daje efektów.. iczę cięgle i nic Sad

Ja? Ja odchudzam się z pół roku Laughing

Napoczątku nie było efektu, ale potem zaczełam jechać na wadze. Wystarczy zdrowo się odżywiać i odmówić sobie słodyczy. No i jeżeli ktoś chce, to może sobie poćwiczyć Wink

Mierzę 165 cm. Ważyłam 64 kg, teraz ważę 53.
W sumie mam jeszcze tłuszczyk na brzuchu i nogach, ale lekarz ostrzegł mnie, żebym nie wpadła w anemie, i tak mam już podobno niedowage...w co nie chce mi się wierzyć, bo tego po mnie nie widać xD bueheheh

Mnie mama strasznie pilnuje, bo twierdzi że mam anoreksją...hehhehehe..śmiech na sali... Kazała mi iśc do lekarza ale i tak nie poszłam Smile

Ja mam 163cm wzrostu i ważę 45kg, mam 10kg niedowagi. Ale jeść uwielbiam! Gotować też.
A co do żarcia... mogę zjeść śniadanie, batonika w szkole i do końca dnia nic nie jeść. I nie jestem głodna. Mój organizm jest jakiś dziwny.
Nigdy się ne odchudzałam i nawet nie mam zamiaru próbować. Moja przyjaciółka ma nadkwasotę żołądka bo prawie przez cały dzień nic nie jedała lub bardzo niewiele. I teraz bierze leki na pobudzenie ogranizmu do szybszego trawienie i żeby robiła się głodna. A brzuszek rośnie...

MOja kolejna ulubiona otrawa: Ryz gotowany na kakale z dodatkiem dzemu truskawkowego Smile

Pyszności

Palce lizac...

Boże jak widze jedzenie to chce mi się wymiotować...;/ bleee
Jakoś ostatnio straciłam apetyt...

Ja kooooocham jeść Very Happy

Niewiele jest takich potraw, których nie lubię, jak tak czytałam wasze wypowiedzi to większość z tych potraw, które wypisałyście jako lubiane i nie lubiane, ja lubię :] Sushi jadłam raz w życiu ale mi smakowało.Mięso też jem. W ogóle to ja nie widzę nic złego w jedzeniu mięsa. Bóg stworzył zwięrzątka po to MIĘDZY INNYMI, żebyśmy mieli co jeść. A przecież większe zwierzęta też zjadają te mniejsze. Oczywiścienie toleruje zabijania zwierząt dla zabawy (polowanie), ani niehumanitarnego zabijania zwierząt (męczenie). Żal mi też tych zwierząt w cyrkach i w zoo. Tzn. jak byłam w zoo w Czechach to było ok, bo warunki dla zwierząt były bardzo dobre. Więc nie myślcie sobie, że ja jakaś okrutna jestem, czy coś, bo ja zwierzątka kocham Very Happy

Oj ja chyba się rozpisałam i duży offtop zrobiłam :/ Przepraszam Smile

A z takich rzeczy co nie lubię to ostatnio przestało mi pasować kanapki z wędliną :/ Trochę mnie od nich odrzuca, ale i tak jem bo dostaje je na śniadanie do szkoły, a w szkole muszę jeść bo bym chyba zemdlała z głodu.
Aaa no i oczywiście kocham SŁODYCZE!! I owoce też Smile

hmmm jak tak czytam to dużo mamy tu wegetarianek.. ja kocham owoce jogurty zupe pomidorową ii musli no tam pare jeszcze innych rzeczy Very Happy

nienawidze kiełbasy pomidorów i majonezu, kocham jeszcze sałatki jarzynowe, ale wszyscy myślą że ich nie lubie, ale ja tylko nie lubie majonezu Very Happy

:d

Kiko, ja tez nie lubie majonezu.. ani śmietany, masła czy margaryny Smile

za MLEKIEM TEZ NIE PRZEPADAM Smile

ah, a ja kocham ser Feta xD
uwielbiam...

Moje odkrycie kulinarne : Omlet kakaowy na pianie z białek Smile

Mniami

<ślini się do kolan>
Ostatnio coś mi odbiło na punkcie Truskawek. Zabije za nie, a niestety jesze nie mogę ich jeśc Sad

Aaaa pryczka nie dojsc ze guma do zucia to truskawki.No ladnie.Ja kocham truskawki.Tez cos mi odbilo na ich punkcie.Moge jesc i jesc.A akurat mam je w domu.Taaakie czerwone,soczyste...mmmm Wogole wszedzie czuje ich zapach i wogole wogole.Kocham je :]
Pycha...