The Pussycat Dolls

Obecnie do zespołu taneczno – wokalnego należą: Nicole Scherzinger, Ashley Roberts, Carmit Bachar, Melody Thornton, Kimberly Wyatt i Jessica Sutta. Wszystko zaczęło się w małym studiu tańca, które mieściło się w Los Angeles w garażu słynnej aktorki Christiny Applegate...

Myśle, że PDC kojarzą wszyscy...

Single: "Don't Cha", "Stickwitu", "Beep", "Buttons", "Wait A Minute", "I Don't Need A Man".

Albumy: PCD

Lubicie?

Dla mnie ujdą w tłumie, laski z serii: Pokaż cycki u d*pe, będziesz sławna xD No sorry za określenie, ale teledyski mogłyby robić troche ambitniejsze Laughing

Teksty piosenek też są beznadziejne, ale posłuchać można...
Jedyne piosenki, które tak naprawdę mi się spodobały to Beep i Buttons Rolling Eyes

Chociaż Beep już można wymiotować...

Chociaż nie gustuje w tego typu muzyce, ale posłuchać zawsze można...

Mam jeszcze jedno ' ale' xD Mogłyby by zmienić nazwe zespołu, bo jak pierwszy raz o nich usłyszałam to zachciało mi sie śmiać, no cóż xD

Kiedyś występowały w klubie nocnym z Carmen Electrą, więc chyba wszystko jasne xD

Ja tam je lubie. Podobaja mi sie ich piosenki, do teledyskow tez raczej przyczepic sie nie moge. Lubie tez ich taniec Smile

. Smieszna nazwa? Prawde mowiac, to mi sie taka zla nie wydaje, mogla byc gorsza Smile

. Z ich piosenek najbardziej lubie ,,Beep'', ,,Buttons'', ,,Bite the Dust'' i ,,I don't need a man''.

Hm...myślę o nich, tak samo, jak Ty Heidi. Piosenki to też podobają mi się te, co tobie. Teksty są beznadziejne, dobrze, że nierozumiem angielskiego. A nazwy to ja tak przetłumaczyć, do końca, nie potrafie. Znaczy wiem co to znaczy, ale zeby było logiczne to nie:/ No tanczą nawet spoko, ale wydająsię takie hm...puszczalskie? I nie trawie, w tym zespole, tej laski rudej.

Podoba mi się tylko ich piosenka "Buttons". Grają nawet spoko, można przy nich potańczyć, ale tylko tyle.
One występowały w teledysku Pink do piosenki "Trable"(tak sie to pisze?). A co do nazwy to prawda...

Się zniesie... Nie mam odruchów wymiotnych kiedy ich słysze... W przeciwieństwie do twórczości Britney Spears... Jedyne co mam na kompie to Beep... Dobrze się przy nim tańczy... Hmmm... Już wypróbowane Razz

'Beep' jest naprawdę fajne ale tym 'Don't Cha' już sram.

No wiec ja ich nie lubie... Tanczylam przy nich na dyskotece ale wiecie jak jest na dyskotekach, tanczysz nawet do disco polo jak zlapiesz faze.. Smile

Nie slucham ale teksty o dziwo znam, przyznam sie bez bicia Smile

Ja za nimi generalnie nie przepadam. Nawet lubię "Beep" i "Buttons", reszty nie trawię Wink

To nie jest muzyka do słuchania, bo teksty są beznadziejne... Ale potańczyć mozna Very Happy

Dokladnie vera ma racje.Na dyskoteach i jak zlapiesz faze.Lubie tylko "uttons" bo "Beep" juz mi sie znudzilo...

lubie je.najbardziej 'beep','buttons' i 'stickwitu' :]

Hmm...
Generalnie nie lubie takiej muzyki, ale one jako nieliczne zdobyly moją sympatię... Uważam, ze dla nich cała ta kariera to po prostu jedna wielka zabawa począwszy od nazwy a skończywszy na kręceniu teledysków...
Nicol ma ładny głos, dziewczyny fajnie tańczą, mają co pokazać, rytmy porywające, teksty malo ambitne ale wpadające w ucho ;)
Ogólnie... lubię :D

Muzyka troche nie w moim stylu, ale 'Buttons' i 'Beep' sa całkiem, hm, fajne ? Chociaz i tak już mam tego powyżej uszu... Ciągle w TV puszczają... A przynajmniej puszczali jak byłam u cioci xP Bo ja nie mam kablówki... ;/ Sad

Także te dwie piosenki są znośne Very Happy

Lubie PCD:) Piosenki ich sa wlasnie takie do tanca, rytmiczne. Nie mowie juz o tekstach itp, ale ogolnie mi sie podobaja. Obecnie najbardziej "Buttons", ale ogolnie wszystkie sa ok. Chociaz nie, "Stickwitu" baardzo mnie nudzi. Troche za powolna:)

Hmm. Nie, to nie moja muza. Nie odnajde się w tym Razz

Tanczyć można... zreszta ja przy wszytkim mogę tańczyc Wink

Do nich samych nic nie mam.
Chociaż ta Carmit... Boję sie jej Shocked

No, fakt. Carmit jest przerażająca Razz

A co do ich muzyki, to wpada w ucho i tyle. Idealna na dzisiejsze czasy (no tak, szczególnie nastoletnim chłopcom musi się podobać Razz

). Razem z koleżankami śmiejemy się, że w następnym teledysku będą już gołe, ale dobrze, że przynajmniej mają co pokazać. Gorzej jakby nie wyglądały zbyt dobrze, ale wtedy raczej w zespole by nie były.