Zloty FC

No fakt, tylko ja jeszcze dokładnie nie wiem o której my bedziemy wyjeżdżać z zadupia Very Happy

To zalezy od mojego taty ale jeszcze bede z nim rozmawiać xP
Ja tez myślałm zeby po kocercie sie spotkać, ale to nie zależy odemnie tylko o dwas kochaniutkie Smile

hm...Ja nie bede rano, bo zabardzo nie ma sensu (sektor), a poza tym, mama mojej kumpeli rano nas nie zawiezie.
Wiec...moze...
No nie wiem...
Chcialabym sie z wami spotkac, no ! xD

No wlasnie, ja tez chce sie spotkac z wami!;D Tez myslalam, zeby przed samym koncertem sie zebrac w grupe i razem wbic na ta sale. Przeciez musze z wami tam skakac, a nie z jakims tlumem nieznanym. Ale tez nie wiem, jak bedzie wygladal moj dojazd, takze hmm. Chyba bede wiedziala cos wiecej dopiero za jakis czas, ale wstepnie mozna by co nieco obgadac;D

Ja pozostaje przy opcji zdzwonienia sie przed Torwarem i razem stania w kolejce xD

Patrycja napisał:

Ja pozostaje przy opcji zdzwonienia sie przed Torwarem i razem stania w kolejce xD

od rana ^^ jestem za.

Jeśli pojadę, to wolałabym żeby w kolejce stać już razem.
Żebyśmy mogły razem skakać i krzyczeć Very Happy

Mam pomysł, niech jedna osoba zrobi wielki napis i na nim " FC Unendlichkeit - tokiohot3l.fora.pl " I żeby był w górze.
W kolejce się zobaczycie raczej itd Smile

Tak Asiulla świetny pomysł!!
Myśle ze fajnie by było gdyby każda z nas miała jakiś znak rozpoznawczy że jest z naszego forum... No bo wiecie ja np. zabardzo po twarzach was nie znam niby ten dział z fotami jest no ale wiadomo inaczej na ftach a inaczej w realu... Wogóle to przychylam sie do toego stania razem w kolejce ,i późniejszego wspólnego szalenia na koncercie!

Asiulla i myślisz, że taki transparent inni zobaczą? ;|

a nie? wystarczy na 50 cm ponad głowy innych Wink

nie, mi sie nie podoba ten pomysł z transparentem, nie wygodnie jest go trzymac w takim ścisku do tego jeszcze wiocha. nie lepiej kilka dni przed koncertem wymienic się telefonami i o którejś tam sie spotkas pod Torwarem?

mi też się tak wydaje, że lepiej się zdzwonić. w kolejce bedziemy stały długo, wiec zdążymy się wszystkie zebrać.

Tez mi sie zdaje ze lepiej bedzie wymienic się nr komórkowymi, zdzwonić sie.
Być tam wczeniej, razem stać w kolejce, potem razem drzeć się na koncercie Wink

Z tym transparentem nie wypali po pierwsze kto by go zrobil, po drugie nikt go trzymac nie będzie w czasie koncertu. Będzemy nim zasłaniać innym osobą TH, a to raczej nie bedzie miłe, nie?

Patrycja ja własnei jestem u taty to zapytam czy mógłby nas zawieść wcześniej, tylko o której byśy miały tam być. Smile

?

Wypowiem się.

Pomysł zdzwonienia się wydaje mi się dziwny. Nie wiem jak inni, ale ja się tak pogubie. I jak ktoś do mnie zadzwoni i powie, że stoi gdziestam, to wątpie, żebym tą osobę znalazła.
Zresztą. Dajmy na to, że mamy się spotkać i razem iść do kolejki. Czy każdy będzie czekał? Czy nie pobiegnie byleby tylko szybciej się dostać do środka? Pewnie nie wszyscy, ale niektórzy pewnie tak zrobią.

Albo się mylę, albo nie. Powiedzcie. Tam będzie dosyć głośno, prawda?
I co? Będziemy się drzeć do telefonu? I każda do każdej będzie dzwonić? Ta z tą się umówi tam, tamta z tamtą tam i nigdy się nie znajdziemy razem.

Transparent.
Może to nie byłby zły pomysł, bo może byłby widoczny, ale tak jak ktoś wcześniej powiedział. Kto by to zrobił? Kto trzymał? Czy nie przeszkadzałybśmy nikomu?

Tak, znamy się.
Ale myślicie, że to realne, żeby wśród tysięcy dziewczyn się rozpoznać?
Wątpię.
Nawet znak rozpoznawczy, typu opaska, nic nie pomoże.

Pewnie teraz myślicie "skoro tak krytykuje niech sama coś wymyśli".
Wybaczcie.
Ale ja chce żeby to wyszło.
Cały czas myślę jakby to wykombinować, żeby się spotkać z Wami.

No to kurde najlepiej będzie jeżeli się w ogóle nie spotkamy! Confused

.
Każda pójdzie w swoją strone i tak będzie najlepiej.
Pewnie. Jasne. Wypchajcie się, nie chce Was widzieć!

Gówno mnie już to wszystko obchodzi, ale ja Kame zobaczyć musze.
No nie? Cool

.

No, nie wiem.
Mnie to tam obchodzi.
Dla mnie to tak jakby...wazne?
Poprostu chce sie z wami spotkac i tyle.
Ale wychodzi na to, ze to zly pomysl...?