Życzenia dla chłopaków

Wysłany: Czw 18:49, 30 Mar 2006

Tu możecie pisać to, co życzycie chłopakom - ogólnie, nie okazyjnie.

Zacznę xD.
Jedno jest pewne - życzę im normalnych fanów.

(Mia, zmieniłam myśl przewodnią tematu, bo byłby śmietnik, ale dziękujemy za dobry pomysł).

Wysłany: Czw 22:22, 30 Mar 2006

Hmm... czego ja chcialbym im zyczyc...
Zeby pozostali soba, nie zmienili sie pod wplywem slawy!
Wink

Wysłany: Czw 22:33, 30 Mar 2006

ja to przede wszystkim tak jak cookierek, życzyłabym im, zeby sie nie zmienili...zeby zostali sobą mimo tej całej szopki wokół nich...
poza tym zyczę im dalszych sukcesów, i powodzenia w tworzeniu muzyki...za to ich najbardziej kocham
a najważniejsze czego im zycze, to szcześcia...żeby byli po prostu szczęśliwi...jeżeli znajdą sobie dziewczyny, które będą ich kochały za to jacy a nie kim są, i jak oni będą je kochać, to będe się cieszyc ich szczęściem (chociaż na pewno w moim statium zauroczenia, ciężko bedzie znieść tą mysl)
powodzenia kochani...

Wysłany: Pią 14:29, 31 Mar 2006

ja im zycze szczescia, sukcesow, wielu nagrod, no i wszystkiego czego sobie zycza (juz nie mam pomyslow)
Shira masz racje. Maja prawo byc szczesliwi i mnie tez bedzie cieszko. ale jakos to przezyjemy. a skoro sa dzisiaj urodziny Georga to wsiego najlepszego!

Ja życzę im spełnienia wszytkich marzeń i duuużo miłości. Wspaniałych dziewczyn, które będą ich kochać za to jacy są. Żeby nigdy się nie zmienili, grali wspaniałą muzykę i aby szczęście nigdy ich nie opuściło.

A ja tam bym im życzyła, żeby...... Nie, nie im. Może Billowi:
wiecznej weny twórczej, żeby robił to co mu wychodzi najlepiej ^^
i żeby mu spadł z nieba mój numer komórkowy ^^
A może jednak prawda, że ze mnie wariatka, jak sie patrzy?

żeby nie zalewali nas swoją chłamowatą muzyką

Gość

napewno, żeby nie zmieniali się... żeby byli nadal sobą i robili to, co robią, bo wychodzi im to naprawdę bardzo dobrze... a później no to wielu sukcesów, nagród... i czego sobie wymarzą... może jakichś fajnych i wymarzonych lasek Razz

Życzę im żeby nie stali się kolejnymi rozpieszczonymi, zarozumiałymi i próżnymi bachorami, którym sława wyżarła mózg, a sodówka wylewała się uszami... (co już po części się stało;/).

Życze im,a by następna płyta jaka zamierzaja wydać była takim samym a nawet większym przebojem jakim jest "Schrei". Żeby zawsze pozostali sobą.
I moze każdemuz osobna.
Bill- miłośc jest czymś niezwykłym, doświadcz tego, tego mu życzę.
Tom- zeby zawsze mógł polegac na bracie
Georg-żeby mu sie czasem prostownica nie zepsóła
Gustav-zeby zawsze był szcęśliwy...

Czego mogę życzyć tym czterem cudownym chłopcom ? Na pozór maja wszystko to, czego po cichu pragnie każda z nas: przyjaciół, sławę, pieniądze... Ale być może nie jest im tak różowo, jak nam sie wydaje. Życzę więc Im szczerej miłości, prawdziwej przyjaźni, a kiedy skończy się Ich sława i odejdą w zapomnienie... Nich pamiętają tylko przyjemne chwile. Że mieli tyle fanek. Że u każdej z nich, koło jej łóżka wisiał przynajmniej jeden platat Ich zespołu. Że mieli wszystko, czego tylko zapragnęli... No... Może oprócz prywatności, bezstresowego życia... Życzę Im aby wokół Nich nie wybuchła jakaś nieprzyjemna afera, żeby paparazzi nie chodzili za Nimi krok w krok...
I... Żeby o Nas pamiętali. O swoich fankach. Tych, które zostaną z Nimi do końca.

Dziękuję za uwagę.
Buziak ;**

życze im więcej fanów prawdziwych Razz

nie takich jak ja haha. i żeby tworzyli muzykę, która spodoba sie wszystkim. a Billowi, żeby zmienił fryzjera. Wink

aŚ napisał:

życze im więcej fanów prawdziwych Razz

nie takich jak ja haha. i żeby tworzyli muzykę, która spodoba sie wszystkim. a Billowi, żeby zmienił fryzjera. Wink

podpisuje sie pod tym

Życze wam abyście kochali mnie w sobie coraz bardziej und bardziej:D

A ja im zyczę, żeby mieli jeszcze więcej fanów. Very Happy

Zeby spełnili swoje marzenie i zagrali w Tokio.