Wasza reakcja na dziewczyny Tokiohotelowców

Gdyby Bill miał dziewczyne, to wtedy pewnie złapałabym doła, nic bym nie jadła i wodóle deprecha przez kilka miesięcy...
A jak Wy bycie zareagowały??

Przeniosłam temat i poprawiłam tytuł, bo wręcz nie można było odczytać.
Kama

Hmm... trudne pytanie ;P.
Myślę, że na początku byłabym smutna, jeśli Georg znalazłby dziewczynę, ale potem cieszyłabym się jego szczęściem. Jeżeli chodzi o innych członków zespołu, to looz, przeżyłabym Wink

.

Jakiś rok temu pewnie bym się załamała. Teraz? Raczej nie. Urosłam trochę <lol>. Oni mają swoje życie i mają prawo kochać. Mnie w ich życiu nie ma i raczej nie będzie, więc co mi do tego? Mogę tylko życzyć szczęścia, bo będzie im potrzebne w tym show-biznesowym maglu.

Chłopaki z Tokio Hotel to zwykli ludzie, mają prawo kochać. Gdyby znaleźli kogoś... Cieszyłabym się, chociaż w głębi serca, pewnie odczuwałabym jakiś smutek. Życzę im jak najlepiej i mam nadzieję, że kiedyś spotkają kogoś, kto pokocha ich za to, jacy są.

Genau.Zgadzam się ze wszystkim,ale weźcie... Każdy kto ich kocha za to jacy są i za to jaką tworzą muzykę napewno by się smucił Very Happy

. No przynajmniej chwilę xD.
Z drugiej strony nie miałabym nic przeciwko gdybym to np. ja była dziewczyną Toma ^^.

Ehh...
Napoczątku bym się zasmuciła i odrobinkę wkurzyła ,że to nie ja jestem dziewczyną Billa! xD.
Ale myślę ,że już po chwili bym się cieszyła razem z Billem, że wkońcu udało mu się znaleść drugą połówkę!

Pierwsze wrażenie: Suka!
Drugie: Ale Bill ją wybrał... <zastanawia_się_dlaczego>
Trzecie: Ta to ma farta!
Czwarte: No tak, ale ON przynajmnije uśmiechnięty!
Piąte: Szczęścia życzę!
Ostatnie: I tak go kocham:)

cookierek napisał:

Pierwsze wrażenie: Suka!
Drugie: Ale Bill ją wybrał... <zastanawia_się_dlaczego>
Trzecie: Ta to ma farta!
Czwarte: No tak, ale ON przynajmnije uśmiechnięty!
Piąte: Szczęścia życzę!
Ostatnie: I tak go kocham:)

Podpisuję się pod tym ;].
Ale dodałabym coś do drugiego: "Zamorduję france xD"
A reszta tak samo Wink

.

Hyhy... Jak to by było?
A tak:
1. Szok. Szczęka do podłogi. Wpatrywanie się w rzecz ukazującą parę.
2. Buuuu <wyje> xD.
2. "Debil. No co on w tej tapecie widzi? Zobaczy ją rankiem bez tego czegoś co ma na ryju i jeszcze mi tu chłopak zawału dostanie. Kurcze przecież ładna ona nie jest."
3. Buu <placze> xD. "Ciekawe co zrobiła, że ją zauważył"
4. I tak zerwą za niedługi czas pfff.... Twisted Evil

.
5. "A nie mówiłam" xD.
6. I znów jest "mój" xD.

Hmm, jeśli chodzi o dziewczyny chłopaków, to jedyne co by mnie martwiło, to to, czy są one w porządku. Po prostu czy nie lecą na ich kase, pozycję. Pewnie gdyby niezbyt sympatyczna by sie wydawała, to bym ją niepolubiła. Wiem z doświadczenia, wsród innych gwiazd.

Jeżeli oni będą szczęśliwi- to ja też. W końcu chcemy dla nich jak najlepiej. Wink

Ale trzeba przyznać- dziewczyna któregoś TokioHotelowca będzie prawdziwą szczęściarą. Laughing

OMG. ^^

Ja bym się z pewnej strony cieszyła, że w końcu nie są osamotnieni, no chyba, że dziewczyna byłaby pyszną idiotką ;P .

Ja to nie wiem co bym zrobiła.
Chyba bym jej nie lubiła. Bo pewnie uważałabym, że jest fałszywą idiotką.
Tak, tak myślę.
A jeśli Tom byłby w niej bardzo zakochany to może bym się starała się zrozumieć jego wybór.
A jakby go zraniła to wydrapałabym jej oczy.

Na razie chłopcy mówią, że nie chcą dziewczyn, bo nie mają na to czasu, ale przyjdzie czas, że i na to będzie pora. Co wtedy?
Wtedy życzę im wszystkiego najlepszego.
Chociaż i tak większość sławnych par się rozpada.

A tak w ogóle to nie wyobrażam sobie na przykład Toma w roli wiernego i oddanego partnera.

Nie no, bez przesady, nie wpadlabym w depresje albo coś, ale na pewno byłoby mi smutno. Że oni nie są "tylko moi", jeśli wiecie, co mam na myśli. I raczej nie żywiłabym jakiś pozytywnych uczuć do tej dziewczyny^^. Chociaż, znając mnie, to i tak miałabym w to wbite i dalej trakotwałabym ich tak, jakby byli wolni ;D.

Szczęście szczęściem, ale pewien żal by był.

Dziewczynę któregoś z chłopaków to był mogła jeszcze znieść.
Ale gdybym się dowiedziała, że któryś to gej i ma chłopaka to moja reakcja byłaby, no nawet nie wiem jaka by była.
Więc jak sobie znajdą dziewczyny to się będę cieszyć, że dziewczyny, a nie chłopaków.
Hahaha...